Wpis z mikrobloga

Dobra Mirki... Mam dość, ile nerwów, potu, szczęścia, pieniędzy (łącznie to dobre 12k wsadzone po kupnie) i łez w tą #!$%@?ę włożyłem to zliczę. Mowa o Bmw e90 N46 320i Dziś miarka się przebrała, znika płyn chłodniczy ale tylko do poziomu minimum (na odcinku 2tys km), więcej go nie kradnie. Żadnych ostrzeżeń, temp w normie, brak masła, brak kopcenia, wycieków nie widać auto normalnie pracuje. Macie jakieś pomysły? Jeśli tego nie rozpracuję, to klnę się, że #!$%@? wystawiam ją za grosze (jako uszkodzoną), tylko żeby już jej nie oglądać. (°°

#bmw #mechanikasamochodowa #motoryzacja #gorzkiezale
  • 16
@Atreyu: Dobra może nie 12k, ale koło 10k cebulionów to jest pewniak jak #!$%@?... I mam już dość. -_- Było ładnie przez 20tys i znowu coś się #!$%@? dzieje. Ale to jest w #!$%@? dziwne, bo nie zassysa całego, tylko zostanie na minimum i potem już nie ruszy tego... Nie czaję :D
@TheOneEyedKing: W BMW układy chłodzenia pracują na podwyższonym ciśnieniu, jak masz full płynu to ciśnienie robocze może gdzieś go #!$%@?ć przez nieszczelność, ale jak masz minimum to ciśnienie w układzie jest obniżane przez ściskanie powietrza w zbiorniczku wyrównawczym, co za tym idzie jest niższe i nie ma siły wypchnąć płynu. Taka moja diagnoza z dupy xD
@wonsz_smieszek: Przejechanie 200km i ani ml nie ubyło. Dziś jadę na kanał i sprawdzę cały dół.

@CzeXD: Też właśnie o tym myślałem, ale nie #!$%@? nie mogę ogarnąć po schematach jak idzie chłodziwo i gdzie. Bo w niektórych jest ad. Że niby gdzieś często leje się pod pompą vaccum. 0.0
@vieniasn: To auto ( a raczej silnik) wie, że jeśli wywinie kolejny numer, to stanę się naprawdę zdesperowany do tego stopnia, że oddam ja za grosze, bądź upchne tam 2.0T 210KM z Saab i skończą się #!$%@? żarty. Bo nie mam już siły.