Wpis z mikrobloga

  • 1004
Jestem na wakacjach z #rozowypasek we Włoszech i, leżymy na plazy elegancko. Po plaży chodzą murzyni z jakimiś gównami typu naszyjniki itp, ale też tajki oferujące masaż. Nawet nie pomyślałem żeby skorzystać, ale różowa mowi "weź sobie". Ja raczej zakładałem że będzie zazdrosna, więc odrzucałem, no i nie czułem potrzeby wzięcia. To ona znowu: "weź sobie, ja ją zawołam". No i zawołała. No mowie no dobra, to spoko. Masaż trwał z 30 minut, 10 eurasków dla pani i elo.
Problem w tym że skończył się 2h temu w różowa albo się nie odzywa, albo odpowiada na wszystko tekstami w stylu:
"idź sobie #!$%@? na masaż", "stanął Ci pewnie podczas masażu, co?", "podobało Ci się jak cię macała?"

To był jakiś test, którego nie zdałem czy co XDDD

#logikarozowychpaskow #rozowepaski #zwiazki
  • 141