Wpis z mikrobloga

Ale się #!$%@?łam, matka mojego niebieskiego mnie nie lubi bo uwaga, jeżdżę do niego czasami autobusem a u niego jeździmy jej autem po okolicy, gdzie ja płacę praktycznie za wszystko, kino, restauracja, kawa, jedzenie no #!$%@? wszystko. Najśmieszniejsze jest to, że po prostu wolę kasę która bym wydała na paliwo przeznaczyć na niego, autobus w dwie strony kosztuje mnie 60zl paliwo 300...to jakieś #!$%@?...niebieski stoi po mojej stronie i mnie rozumie...według jego mamy to starsza pracująca osoba (czyli ja) powinna jeździć a nie niby "wykorzystywać" swojego chłopaka.. Uciekać?

#logikarozowychpaskow #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #tesciowa
  • 24
@Vastusia: Ale niebieski nie jest winny tego, że ma taką matkę. Przerabiałam o wiele gorsze fochy i fantazje matki mojego niebieskiego. Tzw syndrom opuszczonego gniazda jak zaczął studiować, a jak zaczęliśmy być razem to już w ogóle zaczęła #!$%@?ć jakby czuła, że go niby traci. xDDD Nigdy nie pomyślałam, żeby zostawiać mojego niebieskiego przez matkę. Chyba, że by nie widział złego postępowania matki i ciągle był za nią, to zmienia postać