Wpis z mikrobloga

Z jakiej racji? Co to za abstrakcja?


@wojskowy-onanista1: No wymagasz od gościa, żeby zatrudnił kogoś kto nie potrafi nawet sam z potencjalnym szefem porozmawiać. Utrzymanie stanowiska pracy kosztuje, zusy, podatki, nawet ta minimalna. Jeżeli gościa przerasta zwykła rozmowa to co mówić o tym, żeby w tej pracy potrafił wykonywać swoje obowiązki na tyle, żeby dla pracodawcy zarobił chociaż te pieniądze które ten będzie musiał na niego wydać. Reasumując oczekujesz, że @
@wojskowy-onanista1: nie no żartujesz, prawda? XD robiłem parę rekrutacji w swoim życiu - na programistów, na osoby do marketingu. nawet aspołecznych programistów nie zatrudniałem i nigdy bym tego nie zrobił. ludzie do marketingu to już w ogóle inna kwestia. SAMODZIELNOŚĆ i charyzma, to jest coś czego wymaga obecny pracodawca. inna kwestia jakby zadzwonił sam. dzwoni raz, drugi, trzeci i za 10 telefonem już nie czuje żadnego stresu. to jest nauka, to
@kinesin1000: a pokaż mi osobę na wózku, która nie może wziąć telefonu do ręki i zadzwonić do przyszłego pracodawcy? nie róbmy kalek umysłowych z osób, które i tak są kalekie.
@kinesin1000: w dużej części osoby kalekie wykazują motywacje do tego aby podjąć pracę i starają się adaptować do społeczństwa. jeżeli zaburzenia psychiczne są tak daleko posunięte, że problemem jest rozmowa telefoniczna, to nie widzę tutaj ratunku. rozumiem, że #!$%@?ć w cs'a można mikrofon odpalić, ale zadzwonić już nie? kwintesencja #przegryw
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@kazzr: no i twoje podejscie idealnie pokazuje dlaczego takie wycofane społecznie osoby dalej brną w zamknięcie siebie. Wszystko oczywiście sprowadzone do hehe gierek bo przeciez wystarczy wziac się w garść, pic więcej wody i wyjsc do ludzi. A lata gnebienia przez rówieśników w szkole albo toksyczna rodzina..." Hehe ciota nie poradzila sobie to niech cierpi i gra w gierki bo tylko na tyle go stac, ja raz dostalem kosza od julki
@kinesin1000: ale czego w takim razie Ty oczekujesz? pokaż mi jeden sklep - słownie, jeden, sklep gdzie zatrudniono kogoś z autyzmem albo zespołem downa do obsługi klienta? Ty myślisz, że firmy to srają hajsem, gdzie przełożony będzie stał nad Tobą i Cie we wszystkim poprawiał, uczył podstaw i przystosowywał do życia i jeszcze za to płacił? Nie masz zielonego pojęcia o rynku pracy i o tym jak prowadzić własną DG. Ty
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@kazzr: jakbys nie zauwazyl to op zacytowal kogos kto nie dosyc ze nie mial nikomu placic, bo to PRAKTYKI to jeszcze ewentualne problemy psychiczne wydrwił i sprowadził do wygodnictwa, z reszta podobnie jak robisz to ty i wiekszosc spoleczenstwa - co widac w statystykach dot. samobojstw. Ale dla was to pewnie wygodne, bo to przeciez darmozjady i i tak by sie na nic nie przydały.
@kinesin1000: Jeżeli ktoś ma tak daleko idące problemy psychiczne to dzwoni się do lekarza. Jakbyś zauważył to op zacytował kogoś kto musiałby pokryć koszty ewentualnie sprzętu i stanowiska pracy (co udowadnia wyżej postawioną przeze mnie teze, że nie masz pojecia o prowadzeniu działalności). Dodatkowo praca ta polegała na ciągłym kontakcie z klientem. Powiedz mi proszę - jak wyobrażasz sobie pracę z klientami, w przypadku gdy nie jesteś w stanie zadzwonić do
Moi drodzy, sprostuję - ta osoba nie zadzwoniła do mnie osobiście, bo jej nie było tego dnia w domu (tak usłyszałem w rozmowie). Dlatego też jego mama zdecydowała się to zrobić za niego.

Z przyjemnością wspieram osoby słabsze, chore, wstydliwe, bo sam taki byłem.

Jednakże jeśli ktoś nie jest w stanie czegoś zrobić z powodu lenistwa lub wygody, i wyręcza się mamą, to przykro mi ale to jest całkiem inna sprawa.
@dingo2323: Powinien, ale z różnych powodów nie może
@Maly_Jasio: Ale nikt nie godził się na przyjście z mamą, skąd ten pomysł?
@robertx: Chyba nie rozumiesz. Nie wymagam od nikogo zatrudniania kogokolwiek, chłopak szukał praktyk, nie pracy. Nie wiem, czy widzisz różnicę. Praktyki =/= praca. To raz. Dwa, brak psychicznej możliwości rozmawiania przez telefon nie oznacza, że nie sprawdzi się w pracy. Wiem, że jesteś Januszem psychologii, ale litości.
@
@chwila: Ale on nie szuka pracy, tylko praktyk.

Nieśmiali ludzie to zazwyczaj ciamajdy jakich mał

Proszę o źródło tego stwierdzenia. Chyba nie wiesz, czym jest nieśmiałość.

W normalnej pracy zawsze musisz rozmawiać przez telefon, pracować w grupie, mieć jakieś własne rozwiązania i pomysły, a tacy ludzie z jakimś fobiami się do tego nie nadają.


Nie w każdej pracy to robisz. To raz. Dwa, lęk przed rozmowami przez telefon nie wskazują w