Wpis z mikrobloga

Zawsze się zastanawiam dlaczego mowi się najpierw masa potem rzezba? Nie można od razu robić mięśni, przecież jeśli tyjesz to w tluszcz. Ja trenuje na siłowni od około 10 miesięcy i jem tak jak wcześniej czyli co chcę i ile chcę, a nie tyle w tluszcz tylko w mięśnie, bo sam po sobie widzę na początku tego roku 70 kg teraz 78kg jak się rano ważę. A nie widzę nigdzie tłuszczu, trenuje tak 3-4 razy w tygodniu. Może ktoś wytłumaczy
#silownia #mirkokoksy
  • 7
  • Odpowiedz
@dzikiwonsz21:
Jesteś nowicjuszem i korzystasz z tak zwanych newbie gains.

Przeciwnie, ja uwazam, że najpierw redukcja, potem masa aby poprawic wrazliwosc insulinowa, do tego aby po prostu widzieć szybciej zmiany w ciele(itd.).

Swietnie, że jesz ile chcesz i co chcesz, pytanie ile bys urosl gdybys jadl tak jak powinienes? :)
  • Odpowiedz
@dzikiwonsz21: Masa to nie tłuszcz a nadwyżka kaloryczna. Rzeźba to deficyt kaloryczny. Więc będąc na masie nie musisz jeść koniecznie samych tłuszczy żeby się ulać jak świniak, możesz jesc nawet mniej, ale wazne żeby było ponad twoje zero kaloryczne.
  • Odpowiedz
@dzikiwonsz21: debil xD nie masz tyc - tylko rosnac i przy okazji troche sie zalewasz sadłem. A redukowac musisz miec z czego przecież, jak taki skiny fat dureń miał by odrazu redukować to by zostały patyki i troche mniejszy bebzunator. A z ta dieta "co chce i ile chce" to spuscmy zasłone milczenia lepiej xD
  • Odpowiedz
@dzikiwonsz21: Rośnie się (mięśnie i tkanka tłuszczowa) poprzez nadwyżkę kaloryczną i trening (bez niego prawie całe rośnięcie idzie w tkankę tłuszczową). Zachowując 0 lub deficyt kaloryczny nie zbudujesz mięśni, więc najpierw rośniesz, a później, jeśli zależy Ci na sylwetce, redukujesz.
  • Odpowiedz