Wpis z mikrobloga

@rales
@lukas83 ja też mam ten typ i no cóż.. nie ma lekko.

Ciągle mam wrażenie, że nigdzie nie pasuje albo jestem oderwana od rzeczywistości, introwertyczna natura z potrzebą ciągłej socjalizacji, martwienie się rzeczami ogólnymi, na które nie ma się wpływu, szufladkowanie ludzi, przesadne idealizowanie ludzi, szukanie schematów, nadmierne planowanie.

A u was jak panowie? Ciekawa jestem, czy tylko ja tak mam, huh.
@FreakingAwesome nie, zdecydowanie nie tylko Ty tak masz.
Jest to męczące na dłuższą metę.

Warto jednak spróbować zmienić się i swoje myślenie. Ja tak zrobiłem, nie specjalnie, tylko przy innej okazji.
Postanowiłem że czas coś z tym zrobić. Przestać się martwić sprawami na które nie mam wpływu. Pożegnać pseudo przyjaciół. Czerpać więcej radości z dnia codziennego. Trochę takiego mindfulness.

Nadal mam naturę introwertyczną, ale jestem już bardziej otwarty na wiele spraw. Potrafię