Wpis z mikrobloga

@Bizancjum: Na powierzchni ekranu kineskopowego w czasie jego pracy zbierały się ładunki elektryczne. Przykładając ramię można było zaobserwować jak włosy kierują się w stronę kineskopu. To samo masz jaka potrzesz nadmuchany balon np. o wełnę a potem przytkniesz do głowy.
Dodatkowo przy dotknięciu ekranu ładunki przeskakiwały na rękę z charakterystycznymi trzaskami.