Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +57
Literalnie zostałam tak pocisnieta przez rodzinke, że mam ochotę na magika.
Coś tam mówiłam, że jestem samotna że nie mogę nikogo poznać a oni na to, że czy ja bym chciała poznać osobę która tylko pracuje, gra w gry i ewentualnie chodzi na siłownię?
A ja, że no nie mam co więcej robić jak nikogo nie znam a większość rzeczy odpada samemu.
Na to oni, że przy okazji jestem chora i to
Coś tam mówiłam, że jestem samotna że nie mogę nikogo poznać a oni na to, że czy ja bym chciała poznać osobę która tylko pracuje, gra w gry i ewentualnie chodzi na siłownię?
A ja, że no nie mam co więcej robić jak nikogo nie znam a większość rzeczy odpada samemu.
Na to oni, że przy okazji jestem chora i to
120_Dni_Sodomy +645
#dziendobry
piszą o nas piszą!
najwidoczniej ci z #reddit wola mieć zafarbowane pranie ( ͡º ͜ʖ͡º)
#takaprawda
piszą o nas piszą!
najwidoczniej ci z #reddit wola mieć zafarbowane pranie ( ͡º ͜ʖ͡º)
#takaprawda
Dłuuugi urlop od wpisów, ale nie od biegania! Choć generalnie - jak widać po dystansach - musiałem nieraz spuścić z tonu i - najczęściej z powodu braku czasu - pobiec mniej niż moje ustawowe minimum, czyli dyszka.
Wplotło się też parę treningów, gdzie wziąłem młodego na wspólny trening z lokalną grupą biegową. Może dystans 6 km marszobiegu ze średnią całości rzędu 8:30 min/km to mało, ale dla młodego spory progres - jeszcze niedawno nie byłoby mowy choćby o dwóch kilometrach...
Generalnie startuję w ciemnościach i kończę niemal w ciemnościach - czołówka cały czas na chodzie. I tak już praktycznie do wiosny...
Miłego!
szalony szaleniec