Wpis z mikrobloga

W tym tygodniu "straciłem" około 900 złotych.
Jedna nieudana spekulacyjna transakcja kosztowała mnie 300 złotych. Pozostałe 600 to zwykła utrata wartości posiadanych akcji. Także względem ostatniego wpisu (tydzień temu) jestem o te 900 do tyłu. Udało mi się sprzedać covidową spółkę, na której zarobiłem blisko 200% - bardzo żałuję, że nie wpłaciłem na nią całości kapitału, bo już tydzień temu cieszyłbym się z odrobionej straty - a tak pozostało jeszcze do wykręcenia 58%. Aktualnie 74% portfela na gotówce, także przez weekend zastanawiam się gdzie pakować dalej.
#gielda #dzienniczekgieldowy
  • 6