Wpis z mikrobloga

@vivanat: ból głowy, zawalone zatoki i osłabienie czasem brak węchu w zależności od znajomych. Generalnie lekkie przeziębienie, z 10 osób około 30, ich rodziny 50+, jedna babcia 67 lat w szpitalu pod tlenem 5dni. Na jakieś 70 osób nikt nie przechodził tak poważnie jak to mówi mainstream.
@vivanat: Zaznaczam ze nie mialem testu i nie jestem pewny na sto procent, ale nie mialem kataru, a przy przeziebieniu/grypie zawsze leci amazonka z nosa. Nie liczac tego, to bol glowy, delikatne dusznosci przy wysilku, czasem jakby nerki mnie bolaly (chociaz mialem juz raz kamienie nerkowe, moze zbieg okolicznosci) no i najwazniejsze - potworne zmeczenie.

Ale po kolei. W czwartek, tydzien temu, zaczalem sie troszki slabo czuc, taki typowy przedsmak ze
@abyssos666: "nie miałem testu" w tym problem, oprócz SARS jest też grypa i przeziębienie które lata. U nas wszyscy nagle zachorowali w domu, nikt nie przechodził tego super ciężko, 37.5*C + permanentny kaszel. Wszyscy myśleliśmy że to COVID. Po wszystkim poszedłem zrobić test na przeciwciała. Dupa tam, zwykłe przeziębienie, przeciwciał nie wykryto.
@knobik: Byku, nie czytales uwaznie. Nie jedno przeziebienie w zyciu mialem, a nigdy nie czulem sie tak zmeczony. Ba, przy przeziebieniu trudno mi usnac, a gdybym sie nie zmusil do wstania, to bym mial z 16 godzin snu, jak kot jakis. No i ten brak kataru... Wy mieliscie katar?
@vivanat: moja babcia 79lat, cukrzyca, miażdżyca, otyłość. Totalnie żadnych objawów test wykonany tylko w celu przyjęcia do ZOL po 11dniach powtórzony i już była negatywna. Ciotka mieszkająca z nią nie miała testu także nie wiem czy była zarażona ale też jej nic nie dolegało.