Tytuł: Myszy i Ludzie Autor: John Steinbeck Gatunek: literatura piękna / basń dla dorosłych Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Drugi wpis na tagu dzisiaj, ale akurat miałem krótką nowelę (120 stron), wolny wieczór i ochotę na Steinbecka. Nie zawiodłem się. Znowu tak jak w poprzednich książkach akcja dzieje się na zachodnim wybrzeżu, znów mamy sielskie obrazki z doliny Salinas i znów mamy głęboką relację międzyludzką. Tym razem padło na przyjaźń. Tutaj wrócę do Na Wschód od Edenu, ale tylko po to, żeby przypomnieć jak dobrze jest tam napisana relacja ojciec-syn - według mnie must-read (taka reklama).
No wracając, w tej noweli mamy przyjaciół George'a i Lenniego. George jest włóczęgą, pracownikiem sezonowym na kalifornijskich ranczach. Lennie jest jego przylepą. Niezdarnym olbrzymem z ograniczonym umysłem. Mimo, że są rodziną, George jest dla Lenniego bardziej starszym bratem, niż przyjacielem, a jeszcze bardziej opiekunem. Akcja zaczyna się w chwili, gdy wręcz uciekają z jednego rancza, gdzie Lennie znowu nabroił. George ma dużo zrozumienia i cierpliwości dla ociemniałego kompana, rysuje mu wizję własnego rancza, na którym obaj mieliby razem pracować a Lennie opiekowałby się królikami.
To w zasadzie tyle z fabuły, aby nie zdradzać za wiele. Jest to prosta nowela z morałem i wieloma możliwościami interpretacji. Potrafi szarpnąć emocjonalnie, mimo dość prostych środków oraz zmusić do refleksji - cały Steinbeck. Jeśli chcielibyście sięgnąć po jakąś pozycję tego autora, ta będzie najlepsza na start. #bookmeter
Tytuł: Myszy i Ludzie
Autor: John Steinbeck
Gatunek: literatura piękna / basń dla dorosłych
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Drugi wpis na tagu dzisiaj, ale akurat miałem krótką nowelę (120 stron), wolny wieczór i ochotę na Steinbecka. Nie zawiodłem się. Znowu tak jak w poprzednich książkach akcja dzieje się na zachodnim wybrzeżu, znów mamy sielskie obrazki z doliny Salinas i znów mamy głęboką relację międzyludzką. Tym razem padło na przyjaźń. Tutaj wrócę do Na Wschód od Edenu, ale tylko po to, żeby przypomnieć jak dobrze jest tam napisana relacja ojciec-syn - według mnie must-read (taka reklama).
No wracając, w tej noweli mamy przyjaciół George'a i Lenniego. George jest włóczęgą, pracownikiem sezonowym na kalifornijskich ranczach. Lennie jest jego przylepą. Niezdarnym olbrzymem z ograniczonym umysłem. Mimo, że są rodziną, George jest dla Lenniego bardziej starszym bratem, niż przyjacielem, a jeszcze bardziej opiekunem. Akcja zaczyna się w chwili, gdy wręcz uciekają z jednego rancza, gdzie Lennie znowu nabroił. George ma dużo zrozumienia i cierpliwości dla ociemniałego kompana, rysuje mu wizję własnego rancza, na którym obaj mieliby razem pracować a Lennie opiekowałby się królikami.
To w zasadzie tyle z fabuły, aby nie zdradzać za wiele. Jest to prosta nowela z morałem i wieloma możliwościami interpretacji. Potrafi szarpnąć emocjonalnie, mimo dość prostych środków oraz zmusić do refleksji - cały Steinbeck. Jeśli chcielibyście sięgnąć po jakąś pozycję tego autora, ta będzie najlepsza na start.
#bookmeter
@LebronAntetokounmpo: znakomita rekomendacja, dzięki cumplu!