Wpis z mikrobloga

@ijones: ja po wczorajszej przejażdżce po wilgotnym lesie już wiem, że w najbliższy weekend zamieniam gravelove oponki z niewielkim bieżnikiem na coś na błoto :) Ślizgałem się w miejscach, w których bym nawet nie przypuszczał, że mi koło odjedzie.
@ijones: od kiedy sam się tak wypieprzyłem na mokrych liściach, że nawet nie wiem jak mogło do tego dojść (w skrócie jadę sobie i w ciągu 0,000000003 sekundy znalazłem się na glebie z miną wtf?) to już na sam widok mokrych liści zwalniam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ShortyLookMean: W sumie to fuksem tylko się nie wypindoliłem bo akurat opona gdzieś tam natrafiała na odsłoniętą łatkę asfaltu i łapała przyczepność :)
Ale trudno zarzucić brak logiki temu co powiedziałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@SzemranyInkub: Ej no też zauważyłem - dzień wcześniej przebijałem się Clyde Walkway do Lanarku i im dalej na południe w góre Clyde - tym bardziej zielono. ( już pod koniec rezerwatu Barons Haugh było nie tak wiele lisci )
Zdjęcie z posta to jest ta uliczka dookoła Strathclyde Loch ( na bank znasz jak mieszkasz w Wishaw :)
btw. Mijam Cie czasem na rowerze w tych rejonach ? Też jeździsz ?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ijones: Teraz na jakiś czas przeniosłem się w te okolice bo co to za różnica przy pracy zdalnej czy siedzę w pl czy tutaj. Planuje zrobić traskę z Thurso do Edynburga jak zacznę urlop.
Edit: Tylko ja na hornecie śmigam.