Wpis z mikrobloga

le z Ciebie beciak xD


@Mindsphere: pomijając że to nie jest autentyczne to jeżeli na kimś ci zależy to gdy ta osoba cię o coś posądza, to starasz się udowodnić swoją niewinność i zapewnić ją że nie #!$%@?łeś niczego.. to wynika samo przez sie.

Jeżeli zero takiej potrzeby to znaczy że tak na prawdę nie zależy ci na tej drugiej osoby skoro wali cię to jak druga osoba się czuje.

Pamiętam
@Mindsphere: byłaś w związkach ? to wiesz jak to z tym jest. Bardziej pasowało by Kontrola podstawą zaufania. ;)
Nie można tak ufać bezgranicznie, kiedyś myślałem tak jak ty. To, że my jakoś byśmy postąpili czy mamy jakieś zasady nie znaczy że druga osoba też takie ma i że jest z nami szczera i można ze sobą być nawet i rok czasu i to wszystko może być pic na wodę fotomontaż.
@Mindsphere: Inna sprawa, że ktoś może mieć różne słabości i związek to też dopasowywanie się do siebie, aby się dogadywać. To że ktoś może być przewrażliony na jakiś punkcie jest normalne i nasza w tym rola aby ta osoba poczuła się przy nas bezpiecznie aby nie miała tych lęków i obaw. Co z czasem powinno zanikać.
Gorzej kiedy nic się nie zmienia i ciągle podejrzewa nas o zdradę czy nie szczere
@Mindsphere: No jak uważasz, każdy postępuje jak uważa za słuszne.. ja tam wolę nie oddawać swojego losu i tego jak się czuje tylko na podstawie założeń, a nie faktów. Na wszystko dana osoba musi sobie u mnie zapracować, nic nie ma z miejsca, bo wiem, że po ludziach wszystkiego można się spodziewać i coś co wydaje się oczywiste tak samo jak to że woda jest mokra czy ogień jest gorący w