Wpis z mikrobloga

@kociooka: Nauka Kościoła w kwestii aborcji i ochrony życia jest niezmienna od setek lat. Oczekiwanie, że to się zmieni jest co najmniej naiwne. Kościół ma wiele na sumieniu: od pedofilii po zaangażowanie polityczne, ale to nie hierarchowie Kościoła wydali orzeczenie. To Trybunał Konstytucyjny, po brzegi wypchany partyjnymi sędziami. To była decyzja cywilnych nominatów, z premedytacją wydana akurat teraz.
@Najzajebistszy: Problem nie leży w naukach kościoła, które - jak sam słusznie zauważyłeś - są niezmienne od wieków. Problemem jest kościół wtrącający się do życia ludzi poprzez sojusz z rządzącymi. Sterowanie ludzkim sumieniem rękami polityków to obrzydliwość. Właśnie przeciwko temu protestują ludzie i stąd wzbiera w nich tak duży gniew.
@kociooka: Oczywiście. Polski Kościół jest wyjątkowo zespolony z obecnie rządzącymi. I jako katolik uważam to za skandaliczne. Bez względu z jaką opcją Kościół szedłby ramię w ramię to byłoby to tak samo skandaliczne. Rolą Kościoła jest podążanie za naukami Chrystusa. Idę do Kościoła by spotkać się z Bogiem, a gdy chcę posłuchać manifestów politycznych to włączam sobie kanały publicystyczne. Ale ja też postrzegam Kościół jako część dziedzictwa kulturowego i historycznego Polski.
@kociooka a ja uważam, że ta niedziela przy/w kościołach była jak najbardziej potrzebna jako ostrzegawczy plaskun i odczarowanie tej instytucji.

Obecnie pełna zgoda, że w zaistniałych okolicznościach protest powinien skupić się na rządzie.
Mam takie pytanie - gdzie są groby poronionych płodów sprzed 100 lat?


@Andreth: na cmentarzach, a gdzie mają być? U mnie jest specjalna cześć cmentarza z małymi nagrobkami dzieci nienarodzonych. Na wielu cmentarzach takie widziałem