Wpis z mikrobloga

@dawidczeta: nie chodzi tvlko o dewastowanie, ale też o zakłócanie nabożeństw, no a przecież trzeba mieć IQ na poziomie pantofelka, żebv nie rozumieć korelacji pomiędzv prawem aborcvjnvm w Polsce, a katolicvzmem
@dawidczeta: chronią nad wyrost, w Białymstoku nikt ani podczas ogromnego marszu, ani dziś nie próbował wedrzeć się do kościołów. Na nabożeństwach nie protestowano u nas. Ktoś zdewastował płot Pałacu Branickich proanprcyjnymi hasłami i ciężko mi uwierzyć, że nie była to prowokacja.
Ja osobiście nie popieram protestów w kościołach.
Super gest kibiców, o ile szczery. Ciężko trochę uwierzyć w dobrą intencję, gdy zaraz za tym transparentem wisi antyaborcyjny plakat.