Wpis z mikrobloga

@tom3k86: Owszem, trzeba być głupim, by budować teraz kolejne lotnisko, gdy inne stoją prawie puste. Ale przecież lecą miliony na prezesów, członków zarządu i inny krewnych i znajomych działaczy PiSu xD Do 2023 nie wiadomo czy w ogóle będzie gdzie i po co latać.

Przypomnę, że zadłużyli nas ostatnio na 110 mliadów właśnie na najważniejsze rzeczy, i co, nagle ta kasa wyparowała? Najwyraźniej. Ludzie już umierają w karetkach czekając na przyjęcie,
@tom3k86: Po pierwsze nie odpowiedziałeś, jaki to jeden, jedyny zajebisty program PiSu się udał, po drugie, nic tam nie lata. Takie są fakty, w obecnych czasach takie lotnisko jest nam potrzebne jak dziura w pontonie. No ale przechowalnia działaczy jest!

Na tym ściernisku, gdzie nic nie ma zatrudnionych jest prawie 200 osób, które w 2019 otrzymały 12,5 miliona złotych wynagrodzeń + 2,5 mln ZUS. Jak dobrze pójdzie, zaczną za 3 lata.
@xandra: CPK jest to przede wszystkim inwestycją kolejową.
Wielkie inwestycje budowlane pobudzają gospodarkę, przykładem jest port w Gdyni, Niemcy też mają swoje przykłady w historii. Z gospodarki z kolei opłacana jest służba zdrowia. Projekt po części będzie dofinansowany z UE.
@Despee: Najlepsi specjaliści i algorytmy wspierane potężnymi AI nie mają pojęcia jak będzie wyglądać sytuacja za rok czy dwa, a co dopiero piętnaście xDDD
@xandra no tak, bo ludzie za 10-15 lat nie będą latać samolotami XDDDDD szczególnie że to ma być port przesiadkowy na trasy dalekobieżne, a nie obsługujący ruch lokalny, który powoli będzie eliminowany zgodnie z wytycznymi UE, co robią już Niemcy inwestując w kolej, tak samo my zastąpimy ten ruch lokalny koleją, CPK to nie samo lotnisko, ale przede wszystkim komponent kolejowy
no tak, bo ludzie za 10-15 lat nie będą latać samolotami XDDDDD

@Despee: Za 10-15 lat ludzie mogą latać quadcopterami, a cały świat przestawi się na hyperloop, ale w Polsce będziemy mieli zajebiste lotnisko i kolej xDDD
@xandra tak jasne, tak samo jak w latach 60-70 futuryści przewidywali latające samochody, te wszystkie hyperloopy i inne wynalazki które nie są jeszcze zaimplementowane komercyjnie to odległa pieśń przyszłości, a my potrzebujemy dobry system transportowy w kraju na już, więc nie ma co bujać w obłokach tylko wprowadzać sprawdzone rozwiązania, a te wszystkie wynalazki zostawmy bogatym krajom, które mają pieniądze na bawienie się w takie projekty science-fiction, Polska jest biednym krajem i
@Despee: 10 lat temu słyszałeś o dronach? O autonomicznych samochodach? O hyperloop? O AI mogących podmieniać nie tylko głos, ale i obraz? O sterowaniu gestami? O realistycznych hologramach? O tym, że w kieszeni będziesz miał komputer szybszy od najlepszego wtedy PC? O asystentach głosowych? Science fiction powoli przestaje nadążać za tym, co mamy już na co dzień ¯\_(ツ)_/¯
@xandra czy 10 lat temu słyszałem o dronach? Nie tylko słyszałem, ale 10 lat temu sam latałem takimi, to nie jest jakaś rewolucyjna technologia, jednie coś zmieniło to zwiększenie osiągów tych maszyn i miniaturyzacja, choć dalej daleko do dronów-dostawców przez ograniczoną pojemność baterii i udźwigu. Samochody autonomiczne są na bardzo wczesnej fazie rozwoju, bo nadal powodują wypadki, które by się nie zdarzyły gdyby za kierownicą samochodu był człowiek. Hyperloopy nie działają -
@Despee: Powiedzmy sobie szczerze, i tu się będę powtarzać, jakie znasz sukcesy rządów PiSu? Jakiś program, który okazał się zajebistym sukcesem? Czymś czym moglibyśmy się pochwalić przed światem, albo chociaż Europą?