[onionspirit]

Jakie zawieszenie na przód do Passata B5 wytrzyma min. 2 lata i 20-30 tysięcy km?
Czytałem niezłe opinie o SKV (415 zł), ale bardziej wierzę w Febi (913 zł). Wiem, że Lemforder oceniany jest najlepiej, ale właściciel nie chce pakować w to auto aż tyle. Jakie jest Wasze zdanie?

#pytanie #vw #mechanikasamochodowa #motoryzacja

[Atreyu]

@onionspirit: moim zdaniem do B5 nie ma co przepłacać i lepiej iść w średnią półkę. Da radę więcej niż 2 lata

Febi/Bilstein to bym się zastanawiał dopiero w jakimś wyczynowym S4 B5 zrobionym na 500 koni gdzie to robi robotę, do zwykłego paska dupozoza szkoda kasy, zwykły zawias da radę tak samo

[onionspirit]

@Atreyu: No właśnie SKV to najtańsza chińszczyzna, polski dystrybutor (stawiam, że producent) twierdzi, że jest produkowany w fabryce trw. Niektórzy twierdzą, że są lepsze od trochę droższych master-sport (również chińszczyzna). ¯\(ツ)/¯

5 stów to nie przelewki, starczyłoby od razu jeszcze na amortyzatory, ale nie wiem czy mnie mechanik nie wygoni z tym.

Doświadczenia forumowiczów są różne, zakładam że większość zadowolonych się nie wypowiada, bo nie ma po co.

[franek_w]

@onionspirit: Jak ci życie miłe to co najmniej febi czy coś innego ze średniej półki.

[wstalemwczesnierano]

@franek_w: @onionspirit:

Już lekko 2 lata jeżdżę na skv i nic się nie dzieje.
Tylko brałem komplet ze wszystkimi śrubami montażowymi.
Zestaw kupiony na alletanio od użytkownika polecanego na forkach marki.

Żadnych niepokojących luzów czy stuków.
Zresztą pisałem już o tym. To nie wiem czy to zarzutka czy trol.

[atlantycki]

@onionspirit: bierz master sporty dołóż tylko smaru pod gumy sworzni i dodatkowo je uszczelnij jakimś klejem. Najważniejszy i tak jest montaż.

[onionspirit]

@franek_w: w wielowahaczu zdaje się, że awaria 1 elementu nie skończy się urwanym kołem, co nie?

[SpokojnyPan]

@onionspirit: generalnie mam z tym doświadczenie i będzie tak: SKV, MasterSport to gówno, 20kkm i smietnik + zaraz po założeniu róznie może być z samym prowadzeniem auta, Febi jeśli chodzi o części zawieszenia jest bardzo słabe, niewiele wyżej niż SKV czy MS. Lemforder lub TRW to fabryka, zrobisz na nich 200kkm, duża różnica na + w prowadzeniu. Osobiście kiedyś przetestowaliśmy chińczyki - 1.5 roku i zwrot z gwarancji, potem MS i

[onionspirit]

@SpokojnyPan: A co sądzisz o podmienianiu pojedynczych wahaczy? Wg gościa od zawieszeń, a geometrię ustawia bardzo dobrze, lepiej wstawić kilka zużytych części lemfordera/trw niż chiński komplet. Mi się jednak wydaje, że na nowym komplecie powinno być lepiej przez losowy czas pomiędzy 15 a 50 kkm ( ͡º ͜ʖ͡º)

[klark]

@onionspirit idz6do mechanika który na naprawę zawieszenia wystawi fv na części + robota. Będziesz miał 2 lata spokoju.

[SpokojnyPan]

@onionspirit: zależy od stopnia zużycia, po czasem tylko góra wymaga wymiany, wtedy się może opłacić. W A4 B5 tak mielismy w domu, w 2008 roku wymieniona tylko góra na LEM, dół został ori Audi jeszcze z 96 roku i tak auto dojeździło jeszcze do 2019 roku, 60kkm i poszło dalej bez luzów w zawieszeniu. Dużo zależy od stanu reszty, ale jak już oszczędzać i dół wydaje się ok czy tam odwrotnie

[kupkesobieciagne]

Lemforder lub TRW to fabryka, zrobisz na nich 200kkm, duża różnica na + w prowadzeniu.

@SpokojnyPan: Fabryka to fabryka. Wytrzymuje około 300-350 tysięcy kilometrów i Lemforder z zamiennika już fabryce nie dorasta, nawet jak ten sam lem robi jako ori. Komplet wahaczy przód oe to chyba 3,5 tysiąca, dlatego dobrą opcją jest regeneracja ori wahaczy.

Ta sama zasada jest w kołach pasowych w bmw. Corteco robi oe, które wytrzymują po 250