Wpis z mikrobloga

Niekonsekwencja ideologiczna kaczystanu mnie irytuje
Dzieckiem nazywają zapłodnioną komórkę jajową, bo tak zostaje poczęte przyszłe życie
Dzieci trzeba chronić...
To dlaczego in vitro nie jest nielegalne? Bo to, że nie ma dofinansowania to wiadomo, ale dlaczego jest legalne? Przecież tam wprowadza się już podzieloną zygote na odpowiednim poziomie, aby doszło do implantacji - to znaczy że dzidziusia w taki sposób wprowadzają, a poczęcie tego dzidziusia jest na szkiełku pod mikroskoem i to ma być ludzkie i humanitarne?
Plus jeszcze ile takich dziedziusiow nie przeżywa, albo nie daje się implantować - toż to barbarzyństwo i w dodatku legalne!!!
#bekazpisu #bekazkatoli #aborcja #protest
  • 12
@Fforrespectmidgets: jest legalne, bo całą resztę dzidziusiów, które nie zostaną wprowadzone do ciała matki, zamraża się w zamrażalniku.
To jest w ogóle absurd w #!$%@?. Takiej zapłodnionej komórki nie można się po prostu pozbyć, bo byłoby to zabójstwo, więc się je mrozi. I w zamrażalnikach przez lata będą leżeć zamrożone zygoty, bo ich pozbycie się, to zabójstwo człowieka. Za to trzymanie tego w stanie hibernacji do końca świata, to rozsądne i
jest legalne, bo całą resztę dzidziusiów, które nie zostaną wprowadzone do ciała matki, zamraża się w zamrażalniku.


@Prawak_Fikolarz_Borys_Jelcyn_Drugi: "Dzidziusie" 1,2 lub 4-komórkowe, które się dalej nie dzielą lub dzielą wadliwie, można sobie mrozić do upojenia (w końcu to niewiele kosztuje), i tak są do wyrzucenia. (Przy naturalnym zapłodnieniu też prawdopodobnie co najmniej w połowie przypadków nie dochodzi do etapu blastomeru).

I w zamrażalnikach przez lata będą leżeć zamrożone zygoty, bo ich
@Fforrespectmidgets: chodzi o to że żeby zrobić invitro robisz kilka zarodków i części nie wykorzystujesz. Obiektywnie z katolickiego punktu widzenia jest w tym logika, ale ten punkt wcale nie powinien być brany pod uwagę
Że nierefundują to akurat dobrze, mówię to jako gigalewak
@Faraluch ale nie rozumiem o co Ci chodzi
Powinni się wykazać konsekwencją w trzymaniu swoich zasad, bo nie wszystkie zarodki się wykorzystuje, ale też nie wszystkie się zamraża i przy zabiegu in vitro wprowadza się 1-2 a nawet 3 zarodki, bo z góry się zakłada, że się jedna nie zagnieździ, więc skazuje się na śmierć dzidziusia z premedytacją