@to_jest_chyba_kurcze_zart: maczugi kojarzą mi się z bezstroską i dzieciństwem. A kościół z obowiązkiem problematycznego jeżdzenia tam, zresztą do dziś boli że na lekcje gry na keybordzie nie mogłem jeździć bo daleko a do kościoła specjalnie mnie zawozili (jak np na spotkania do komuni).
@to_jest_chyba_kurcze_zart: Bo kiedyś za zete się kupowało małe maczugi majonezowe, loda patyczka i gumę kulkę i elo. A w kościele to postała na tace xD
@to_jest_chyba_kurcze_zart no dobrze, czemu mamy w państwie kult kolesia który wisi na krzyżu przez nas i stawiamy narzędzia przez które został zabity XD
Maczugi>literalnie cokolwiek
Komentarz usunięty przez autora