Wpis z mikrobloga

@maxx92: Dziewczyna zaprosiła mnie do siebie, w sumie mi się podobała, ale miałem jakąś mentalną blokadę. Wywaliłem u niej całego ruskiego szampana na odwagę, ale nie pomogło. Żeby było śmieszniej, przyznała, że pracuje jako striptizerka, więc jeszcze bardziej się zestresowałem. Wyszedłem od niej mówiąc "eee to było dziwne" XD To już nieuleczalne ##!$%@?
@maxx92: laska okazała się mocno upośledzona ruchowo a bardzo to ukryła na zdjęciach, a żeby było śmieszniej to jak wyszła do toalety to na jej telefonie wyskoczyły wiadomości od koleżanek wprost obgadujące mnie prawie real time czyli pisała nawet jak podchodziłem do baru po piwko
@Fizjowypok: dosyć częsta przypadłość. Szybko się nauczyłem już na zdjęciach eliminować laski w #!$%@? lecące z wagą, które starają się to ukryć - dziwne kąty zdjęcia, szyja, barki, bodyfat na twarzy. Da się wyczaić w miarę dobrze.
Z 10 lat temu jeszcze przez fotka.pl tak się naciąłem. Laska na zdjęciach sarenka, jeszcze coś tam #!$%@?ła o modelingu, a na żywo nie ta osoba. + 10 kg. #!$%@?, ale przy zdjeciach było
Facet miał chyba ustalone cała spotkanie w głowie i cały czas się popisywał się, że zna miasto, że ma papiery przewodnika i że jest taki i siatki, nie dał mi dojść w ogóle do słowa i zagadał mnie, przerywał i krzyczał. Zgubił się na starówce i gadał jakieś kocopoły, które mówiłam że znam i to jest wiedza ogólna, a nie wiedza ze studiów. A potem zaczął gadać o marihuanie i wiadrze z