Wpis z mikrobloga

#hulajnogaelektryczna #m365 #m365pro

Dwa lata jeżdżę na zmodowanej M365 z dodatkową baterią 12 Ah. Teraz dojeżdżam codziennie 10 km w jedną stronę, część po utwardzonych wałach nad Odrą. Zastanawiam się czy jest sens przesiąść się na coś innego, co:

1. będzie bardziej komfortowe podczas jazdy po kamyczkach i nierównościach,
2. będzie miało przynajmniej 40 km zasięgu,
3. będzie bardziej bezobsługowe niż M365 (zaczep, wspornik błotnika, itd.),
4. da radę z "najeźdźcą" 115 kg,
5. będzie nowe, do 3000 zł (z Polski, FV).

Czy nie kombinować i dołożyć koła 10 cali do M365? Przy mojej wadze wydaje mi się, że duże ciśnienie może być problematyczne (ocieranie, trwałość).

Na fotce moja m365.
cibronka - #hulajnogaelektryczna #m365 #m365pro 

Dwa lata jeżdżę na zmodowanej M365 ...

źródło: comment_1605971747fhF5xmUAXpSr8CcGMxgsvE.jpg

Pobierz
  • 9
@cibronka: ninebot jest super ale do miasta, po wyasfaltowanych drogach rowerowych, na nierównościach wytelepie Cię. Ogólnie Ninebot to taka hulajnoga dla tych co mają do pracy prostą drogę ale trochę dalej, czyli jakaś metropolia. Jak chcesz żeby hulajnoga miała jakieś zawieszenie to niestety Chiny albo wyższy budżet.