#anonimowemirkowyznania Mircy i Mirabelcy. Co myślicie. Od 2 miesięcy spotykam się mężczyzną (starszy ode mnie o 8 lat) po rozwodzie, który ma w dodatku dziesięcioletniego syna. Super się dogadujemy, spędzamy czas. Jest dosyć poważny ale przy tym bardzo szarmancki, ma podobne poczucie humoru do mojego, uzdolniony artystycznie. Rozwód wziął z powodu zdrad ze strony żony. Jego syna poznałam i całkiem fajne i kumate dziecko. Nie przeszkadza mi. No ale problem w tym, że owy luby mówi, że chciałby koniecznie znów założyć rodzinę no i tu jest problem. Znamy się parę miesięcy, a on od początku nawija, że założenie rodziny jest najważniejsze. Może i chciałabym takową założyć ale to tak z czasem. W sensie no, tak z 2 lata pobyć sobie ze sobą. Pomieszkać. Potem ślub i za parę lat bombelek ewentualnie. Najbardziej boję się tego, że mógłby jak stereotypowa p0lka wrobić mnie w dziecko. Nie wiem poprzebijać gumki, dosypać mi czegoś do picia i wykorzystać itp. No już popadam w paranoję, wiem, że szanse na takie ostro #!$%@? akcje są zerowe ale mój skrzywiony umysł pracuje. Dalibyście sobie spokój czy obserwowali jak się to rozwinie? #pytanie #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
@AnonimoweMirkoWyznania: gość jest po rozwodzie i już chce robić z Tobą dziecko? Może myśli, że dzięki temu go nie zostawisz. Albo ma żal, że u niego sprawy potoczyły się jak się potoczyły... Z opisu wydaje się być dobrym człowiekiem, ale lepiej przykleić plaster antykoncepcyjny.
wiem, że szanse na takie ostro #!$%@? akcje są zerowe ale mój skrzywiony umysł pracuje
@AnonimoweMirkoWyznania: nie, takie akcje nie są "zerowe" :p Niebiescy też tak robią ¯\_(ツ)_/¯ Obserwować. Założenia masz dobre. Ze dwa lata pobyć ze sobą przed założeniem rodziny, brzmi odpowiednio.
Kupione w ciemno za jakieś grosze rok temu, psiknięte dwa razy. Nie mogę znieść tego zapachu, więc robię #rozdajo #perfumy nie wiem tylko czy ten syf można określić mianem perfum
Przesyłkę InPost opłaca wygrywający.
Losowanie dzisiaj o 21.
Udziału nie biorą: zielonki, użytkownicy z tagów pato mma gal
Mircy i Mirabelcy. Co myślicie. Od 2 miesięcy spotykam się mężczyzną (starszy ode mnie o 8 lat) po rozwodzie, który ma w dodatku dziesięcioletniego syna. Super się dogadujemy, spędzamy czas. Jest dosyć poważny ale przy tym bardzo szarmancki, ma podobne poczucie humoru do mojego, uzdolniony artystycznie. Rozwód wziął z powodu zdrad ze strony żony. Jego syna poznałam i całkiem fajne i kumate dziecko. Nie przeszkadza mi. No ale problem w tym, że owy luby mówi, że chciałby koniecznie znów założyć rodzinę no i tu jest problem. Znamy się parę miesięcy, a on od początku nawija, że założenie rodziny jest najważniejsze. Może i chciałabym takową założyć ale to tak z czasem. W sensie no, tak z 2 lata pobyć sobie ze sobą. Pomieszkać. Potem ślub i za parę lat bombelek ewentualnie. Najbardziej boję się tego, że mógłby jak stereotypowa p0lka wrobić mnie w dziecko. Nie wiem poprzebijać gumki, dosypać mi czegoś do picia i wykorzystać itp. No już popadam w paranoję, wiem, że szanse na takie ostro #!$%@? akcje są zerowe ale mój skrzywiony umysł pracuje. Dalibyście sobie spokój czy obserwowali jak się to rozwinie? #pytanie #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fbc0ae163ef59000b67bdff
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
Co moze nie wyjsc
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: nie, takie akcje nie są "zerowe" :p Niebiescy też tak robią ¯\_(ツ)_/¯
Obserwować. Założenia masz dobre. Ze dwa lata pobyć ze sobą przed założeniem rodziny, brzmi odpowiednio.
Komentarz usunięty przez autora