Mireczki pochwalę się weekendowym służbowym ( ͡°͜ʖ͡°) wyjazdem w Tatry. Jeszcze rok temu, jedyna góra na jaką wszedłem to Wielka Sowa, a już we wrześniu byłem pierwszy raz w Tatrach i już wtedy z doświadczonym kolegą udało mi się przejść fragment Orlej Perci ᕦ(òóˇ)ᕤ Właściwie od pół roku większość weekendów to wypad w góry. W miniony listopadowy weekend pogoda była wręcz perfekcyjna, w 3 dni udało się zrobić 78 km, a w sobotę weszliśmy na Wołowiec przez Grzesia i Rakonia startując z Kir, razem prawie 33 km w 13h (╯°□°)╯︵┻━┻ Polecam wszystkim ten styl życia, nic tak nie rysuje banana na twarzy jak widok bezchmurnego nieba i ośnieżonych szczytów!
@metalfacee: Jakby mi ktoś rok temu powiedział że w weekend będę wstawać przed 5 żeby połazić na mrozie to bym powiedział że się z #!$%@? na łby pozamieniał ( ͡°͜ʖ͡°)
@spokoromek: Podkoszulek narciarski, kalesony, na to zwykłe spodnie trekkingowe nieocieplane, koszulka i bluza turystyczna (wszystko kupione właściwie w decathlonie z niższej półki cenowej), kurtka "narciarska" z Lidla ( ͡°͜ʖ͡°) buty górskie zimowe, no i raczki z allegro za 90zł. Najważniejsze to żeby odzież przepuszczała wilgoć, a zatrzymywała wiatr. Jak się idzie pod górę to kurtka przestaje być potrzebna nawet przy -10°C, ale czapki
@mat159: super, dzięki za odpowiedz. Będę miał na uwadze i w razie czego podpytam? A jakie masz buty? Na lato kupiłem midy, ale domyślam się, że będą za krótkie? Może ewentualnie stuptuty do tego?
@spokoromek: Z butami to w ogóle u mnie hit, kupiłem rok temu górskie wysokie za 100zł w Biedronce ¯\_(ツ)_/¯ Ale były na tyle dobre, że przełaziłem w nich mnóstwo kilometrów, i dopiero teraz zaczynają się rozwalać! Nawet latem w nich chodziłem, bo stabilizowały kostkę i nie były wcale za ciepłe, a teraz nawet na mrozach dawały radę. Stuptutów nie używałem, za mały śnieg. Będę teraz kupował buty, ale nie mam zamiaru
@mat159 kurde A jak ja Ci zazdroszczę. Kiedyś trochę lazilem (Tatry ma szczęście też były w tym roku, Ale nisko bo z dzieckiem) A teraz?? Teraz to jestem taka kanapowa ścierą ( ͡º͜ʖ͡º)
Jeszcze rok temu, jedyna góra na jaką wszedłem to Wielka Sowa, a już we wrześniu byłem pierwszy raz w Tatrach i już wtedy z doświadczonym kolegą udało mi się przejść fragment Orlej Perci ᕦ(òóˇ)ᕤ Właściwie od pół roku większość weekendów to wypad w góry.
W miniony listopadowy weekend pogoda była wręcz perfekcyjna, w 3 dni udało się zrobić 78 km, a w sobotę weszliśmy na Wołowiec przez Grzesia i Rakonia startując z Kir, razem prawie 33 km w 13h (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Polecam wszystkim ten styl życia, nic tak nie rysuje banana na twarzy jak widok bezchmurnego nieba i ośnieżonych szczytów!
#gory #tatry #earthporn #turystyka
Zepsuta ta panorama strasznie
Nieźle!
Najważniejsze to żeby odzież przepuszczała wilgoć, a zatrzymywała wiatr. Jak się idzie pod górę to kurtka przestaje być potrzebna nawet przy -10°C, ale czapki
Ale były na tyle dobre, że przełaziłem w nich mnóstwo kilometrów, i dopiero teraz zaczynają się rozwalać! Nawet latem w nich chodziłem, bo stabilizowały kostkę i nie były wcale za ciepłe, a teraz nawet na mrozach dawały radę. Stuptutów nie używałem, za mały śnieg.
Będę teraz kupował buty, ale nie mam zamiaru
Jakies papierki trzeba pokazac komuś ze to wyjazd służbowy ?
Teraz to jestem taka kanapowa ścierą ( ͡º ͜ʖ͡º)