Wpis z mikrobloga

Dobra, mam jeszcze jeden niezwykły wynalazek od wspominanej rano firmy Creaktiv Systems - equalizator pola powietrznego!
Tak, to nie designerska lampa, mimo że świeci. To wynik pracy potężnych umysłów audiofilskich inżynierów, którzy wyposażyli tę chińską, ledową lampę podłogową w technologię aktywacji, która – jak sama nazwa wskazuje, aktywuje powietrze. Tęgie umysły siedziały długo i w końcu wymyśliły, że na falę mechaniczną (dźwięk) wpływ ma fala elektromagnetyczna (Wi-Fi, 5G itepe). No i te złowrogie fale elektromagnetyczne lecą i zakłócają dźwięk. Interferencja, słyszał Pan kiedyś to słowo, Panie Ferdku?
Trzeba więc tę interferencję zakończyć! Inaczej się muzyki słuchać nie da!
Jedna niepozornie mała (wysoka na 26 cm) lampa informuje magiczną podstawę, że ta ma zredukować pole elektromagnetyczne. Lampa ta wysyła informacje... za pomocą światła, bo jak inaczej?
Coś się nie spina? A i owszem, w końcu światło też jest falą elektromagnetyczną, gdyby więc cudowna podstawa rzeczywiście działała, to i lampa by nie świeciła.
Producent twierdzi jednak, że ten mały piździk spokojnie ogarnie swą 1 watową, ledową mocą 100 metrów kwadratowych, co poskutkuje "redukcją pól elektromagnetycznych do 98%"
Rezultat?

Audio i video będzie bardziej przestrzenne, naturalne, z większą ilością detali


A ponadto możesz na chińskim pilocie wybrać jeden z 16 kolorów, spośród których niebieski ma być najbardziej audiofilski (serio, tak deklaruje producent!).
Ten cud inżynierii kosztuje jedyne 399 euro. Za technologię łamiącą podstawowe zasady fizyki, to jak w mordę producentowi napluć.
Jest też opinia zadowolonego klienta!

Z lampą w pokoju odsłuchowym wysokie tony są bardziej rozdzielcze, a reprodukcja wysokości muzyków większa, przynajmniej takie jest moje pierwsze wrażenie. Możliwa jest również nieznacznie zwiększona dynamika ale wrażenie to może wynikać również z wyższej rozdzielczości.


Nieudolne tłumaczenie z niemieckiego od Google.
Bawi mnie jednak, że lepiej słychać wysokość muzyków.
Jak to bowiem za Anitą Lipnicką wtórują audiofile: Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń.

#audiovoodoo #tonskladowy - najbardziej odpałowe akcesoria audiovoodoo
Roszp - Dobra, mam jeszcze jeden niezwykły wynalazek od wspominanej rano firmy Creakt...

źródło: comment_1607099888Ly9UVqsVOQo0gcYo9TezCu.jpg

Pobierz
  • 26
To już jest bandyctwo. Zwykła lampa led rgb. Ciekawe czy jakby to zgłosić do jakiegoś uokiku za wprowadzanie klienta w błąd, to można byłoby liczyć na jakiś odzew.


@smutny_kojot: Musiałby być jakiś podmiot to sprzedający w Polsce, na razie nie znalazłem odważnego ( ͡° ͜ʖ ͡°) A z UOKiK walczę z innymi bajerami - audiofilskie switche, grające serwery NAS, kable zasilające. Już wysłałem zapytanie, przyszła odpowiedź i
@smutny_kojot: Tak, to prawda - sprzedawanie świecących kolorowych gównodiodek jako wysoko specjalistycznego sprzętu audio to sroga bandyterka. Pytanie tylko, czy klient chce być wyprowadzany z błędu? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Podejrzewam, że gdyby tym tematem zajął się jakiś UOKiK to i tak znalazłby się cały szereg nabitych w butlę odbiorców, którzy stanęliby murem za producentem/dystrybutorem, jednogłośnie stwierdzając, żeby się od niego urzędy łaskawie odwaliły. Bo przecież to
@Roszop zastanawiam sie czy fala elektromagnetyczna na pewno nie oddziaływuje na fale mechaniczna. Przecież to jest lecąca energia, która - jeżeli dobrze rozumiem - oddziaływuje grawitacyjnie. Do tego same fotony mogą się zdezac z cząsteczkami powietrza a wiec wpływać w jakiś marginalny sposób na właściwości ośrodka.
Oczywiście tylko prawdziwy audiofil jest w stanie wychwycić takie njuanse.