Wpis z mikrobloga

@krisswoj: imo za małe rabaty dają na te auta a one nie były szanowane. Często jak przytargujesz lub pozbędziesz się jakiejś opcji z wyposażenia to do dopłaty do nowego masz pare groszy... ja np miałem takie używki drożej niż na zamówienie z salonu, pozbyłem się lakieru metalizowanego i opcjonalnych felg porównaniu do demówki + targowanie
@krisswoj: chcesz wydać 75 koła na coś z silniczkiem 1.4 ? hmm to góra szmalu, wiem wiem 10 letni prestiszzzzz ale nie o to mi chodzi , opel szybko traci na wartości astry 4 generacji kulają dzisiaj po kilkanaście tys więc prywatnie za hopla no nie wiem, jeżeli masz firmę i go wrzucisz w amortyzację i jeszcze odliczysz vat to inna sprawa , fajne fotele :)
@sailor_73: szukam małego miejskiego samochodu, który będzie mi służył a nie ja jemu wiecznymi wizytami w serwisach. Nie zależy mi na dużym silniku bo nie będę nim robił żadnych tras, bardzo sporadycznie. Dobrze mi się tymi oplami jeździ jako miimove.

Oraz skłaniam się ku nowemu samochodowi, bo dziwnym trafem wszyscy znajomi co mają nówki z salonu to służą im dzielnie po 10 lat jak nie dłużej
@krisswoj: też dokładnie takiego szukam dla żony bo kręci w koło komina, ale że wozi dzieciaka to chciałbym 4 furtki w automacie
od roku regularnie szukam okazji i to nie jest proste zadanie :)
można fiata 500 kupić w automacie w różnych odmianach albo fiata z logiem jeep ale mi akurat małe auta z napisem jeep nie pasują
500xl to jest jakieś wyjście coś z niewielkim nalotem
osobiście szukam zwykłej 500