Wpis z mikrobloga

#metal #thrashmetal #polskamuzyka
#cultowe (347/1000)

Hunter - Freedom z płyty Requiem (1995)

Kolejny z numerów które utkwił mi w głowie przez próby na gitarze, choć uczciwie przyznaję że był moim ulubionym z płyty którą bardzo lubię i ceniłem ją sobie.

W ostatnich latach słuchałem sporadycznie, więc wielkie było moje zdziwienie jak z 2-3 lata temu, ktoś kogo znałem od 20min na spędzie na rajdzie w górach, przy piwku dostał SMSa i na dzwonek miał ustawiony pierwszy takt tego numeru (czyli "tudum tuduuuuuum) :D

A oprócz tego lubię (co już pisałem przy okazji postowania Kiedy Umieram z Medeis) solówki Draka - fajnie płyną, nie ma tam przegięcia w stronę wirtuozerii, są muzycznie ciekawe, a mocne użycie efektu wah i delay dodaje im klimatu w połączeniu z nieszablonowymi skalami :)

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
  • 3