Aktywne Wpisy
jestemtunew +346
Stopy_Mariusza +218
Typowa 16 letnia ofiara Child Groomingu, która przeżywa koszmar.
Czysta, niewinna, absolutnie nie nimfetka. Wyzywający wygląd, tatuaże i kolczyki w sutkach to przecież nic takiego u dziecka.
Gargamel to typowy dzban, hipokryta i zborderowany koleś z mentalnością przeintelektualizowanego wiecznego nastolatka, któremu wydaje się, że jest najmądrzejszy. Nie ma co go bronić, bo dostał to na co zasługiwał.
Natomiast absolutnie nie dawajmy przyzwolenia i akceptacji na to co się #!$%@? wokół tej jego
Czysta, niewinna, absolutnie nie nimfetka. Wyzywający wygląd, tatuaże i kolczyki w sutkach to przecież nic takiego u dziecka.
Gargamel to typowy dzban, hipokryta i zborderowany koleś z mentalnością przeintelektualizowanego wiecznego nastolatka, któremu wydaje się, że jest najmądrzejszy. Nie ma co go bronić, bo dostał to na co zasługiwał.
Natomiast absolutnie nie dawajmy przyzwolenia i akceptacji na to co się #!$%@? wokół tej jego
Część z was ma straszny ból zadka z powodu usunięcia części obecnych lektur lub bądź próby ich usunięcia.
Moim zdaniem kanon lektur jest przestarzały bardzo i nie wprowadza nic nowego co zderzało by się z rzeczywistością za oknem a nawet z czasami w których przystało nam żyć.
Z racji tego chciałbym zaproponować swoje 3 lektury, które bym dodał/zamienił w liceum ( szkole średniej ) jako literaturę posiadającą dużą wartość i znaczące na przestrzeni poprzedniego wieku.
1. Hobbit autorstwa J.R.R. Tolkiena.
Uważam , że ta książka zasługuję na miejsce w kanonie lektur obowiązkowych ponieważ jest to wspaniała powieść o przygodzie małej istoty mało znaczącej w uniwersów , w którym dzieje się akcja. Pokazuje nam ona , że to działania i czyny są najważniejsze, a nie nasza pozycja w społeczeństwie/świecie. Do tego książka ta pobudza wyobraźnie i jest napisana w sposób bardzo przyjemny i zrozumiały , dająca prosty przekaz moralny ukryty pod niesamowitymi przygodami małego hobbita.
2. Serca Atlantydów Stephena Kinga.
Jako drugą, wybrałem zbiór opowieści o wielkim nakładzie emocjonalnym w czym King przoduje na całym świecie. Opowiada o przyjaźni pomiędzy starym nieznajomym sąsiadem, a młodym chłopcem. Książka ta pomimo ckliwej historii przyjaźni nie pozwala nam zapomnieć , że poza głównym wątkiem świat wciąż jest w ruchu i nie jesteśmy w jego centrum jak większość bohaterów lektur szkolnych. Pokazuje nam, że świat bywa czasami brutalny, niezrozumiały i pełen sprzeczności. W moim przypadku książka ta wzruszyła mnie i zapełniła wiele godzin na przemyślenia i zapewniam , że do niej wrócę.
3. Zew Cuthulhu H.P. Lovecrafta
Wybrałem ten zbiór opowiadań by uczniowie poznali książki , które nie mają jakiegoś celu umoralnienia człowieka lub nadania mu kierunku postępowania lub opisania czasów powstania/wojny czy epidemii. Opowiadania te są bardzo pokręcone i straszne, jednocześnie nadają rozluźnienie czytelnikowi ponieważ nie ma odgórnego nakazu znalezienia w danym opowiadaniu jakiejś prawdy czy punktu moralnego. Dzięki takiej lekturze uczniowie będą w stanie docenić twórczość pisarzy i odkryć jak daleko może sięgać wyobraźnia i w jakie mroczne zakamarki ludzkiej świadomości mogą zaprowadzić takie przemyślenia.
Zachęcam i zapraszam do dyskusji i chciałbym usłyszeć o waszych propozycjach ( proszę o max.3 by było w miarę czytelnie) lektur. Proszę byście za argumentowali każdą książkę i napisali do jakiej szkoły by się ona nadawała( podstawówka, gimnazjum, średnia).
:)
Ja jestem '93, a też miałem w podstawówce, więc chyba trochę wcześniej wszedł
Takie dyskusje są ciężkie bo wiadomo, że każdy (a przynajmniej większość) wymieni tu swoje ulubione książki nie zastanawiając się zbytnio nad ich wartością edukacyjną. Jeśli chodzi o to co bym dorzuciła - na pewno Lovecraft (choć jedno krótkie opowiadanie), Poe, Anthony de Mello (fragmenty z "Przebudzenia" są dobrym materiałem do dyskusji), coś Pratchetta (zaprezentowanie stylu jego humoreski), Sylvia