Wpis z mikrobloga

Trochę mechaniki aparatu Ilizarowa.

Każdy drut Kirschnera, po "zamontowaniu" w kości, jest naprężany. Robi się to za pomocą śruby, którą drut jest mocowany do obręczy - pomaga w tym niewielkie nacięcie w łbie śruby, które przytrzymuje drut.
Po wstępnym dokręceniu nakrętki i dociśnięciu drutu do obręczy, robi się jeszcze część obrotu (tak na oko 1/12 może 1/6 obrotu) całej śruby razem z drutem i na koniec dokręca "do oporu".

Śruba widoczna na zdjęciu jest przekręcona bardziej niż zwykle, dlatego że drut po kilku miesiącach pękł i był ponownie naprężany.

Ciekawe jest też to, że każdy drut jest mocowany w ten sposób, żeby siła, którą działa na śrubę dokręcała ją. Chirurg - ortopeda, który zakłada aparat Ilizarowa musi pilnować, z której strony śruby mocuje drut - jeżeli się pomyli, śruba z czasem może się odkręcić.

#ilizarow #ortopedia #gruparatowaniapoziomu #motocykle
Banndit - Trochę mechaniki aparatu Ilizarowa.

Każdy drut Kirschnera, po "zamontowa...

źródło: comment_1608479060RMC2qaZiRvpTJxhWnJQNne.jpg

Pobierz
  • 47
@Banndit co to teraz ma robić? Wyczytałem pobieżnie że służy do ustawiania odłamków kości ale to już chyba po miesiącu powinno się jako tako zrosnąć?
@Banndit: nie wiedziałem że takie cuda robią. Możesz więcej napisać na czym to polega? Ta kość się rozciąga/rośnie pod wpływem tych prętów czy łamią kość, odsuwają na 1mm, czekają aż się zrośnie, znowu łamią i tak w kółko?


@hobbyt: łamie się raz, a po tygodniu zaczyna się odsuwać od siebie fragmenty kości - na początku w tempie 1mm/dobę, po miesiącu trochę wolniej 2/3 mm.
W rozsuwanym miejscu tworzy się regenerat,