Mam pytanie bo może coś mi umyka, albo czegoś do końca nie rozumiem. Jeden z ministrów podał, że będziemy dostawać 300 tys. szczepionek tygodniowo. Wystarczy to na zaszczepienie 150 tys. osób tygodniowo, co miesięcznie daje 600 tys. Czyli po 10 miesiącach będziemy mieli zaszczepione około 6 mln osób.(Przypominam, że mamy w kraju prawie 38 mln osób.) Gdzieś ostatnio na wykopie widziałem badania, a może bardziej informację, że szczepionka daje odporność na wirusa przez około 10 miesięcy. No i tu pojawia się pytanie. Po tych 10 miesiącach mamy zaszczepione 6 mln osób, które w teorii powinniśmy zacząć szczepić na nowo? A co z reszta? No chyba, że założenie jest już błędne na samym początku i te 300 tys tygodniowo będzie tylko w początkowym okresie, a później liczba dostarczanych szczepionek zostanie zwiększona?
@VonLaurent: A to nie odnosiło się przypadkiem do 90% zmniejszenia liczy zgonów, a nie zakażeń? Bo jeśli dobrze rozumuję, zakładając, że szczepionka faktycznie daje odporność na około 10 miesięcy to w tym okresie powinniśmy zaszczepić 60% czyli prawie 23 mln osób(ewentualnie pomniejszyć tą liczbę o tych którzy już przechorowali, ale z tego co pamiętam i tak mają się szczepić)
#koronawirus #covid19