Wpis z mikrobloga

Jak słyszę "Roksana Węgiel", to zawsze wyobrażam sobie taką divę z roksy, która mieszka w nieogrzewanym domku gdzieś na wsi i jest jej bardzo zimno i od klientów zamiast kasy dostaje węgiel albo inny opał.
Inni słyszą "Roksana Węgiel" a mój mózg słyszy "roksa na węgiel" w sensie, że jakaś roksa jest napędzana węglem zamiast hajsem xD

#roksa #roksanawegiel
  • 4