Wpis z mikrobloga

@Graner: To jakiś amator, prawdziwy koneser kabli napisałby, że nowy przewód odmulił mu system, bas zaczął schodzić do piekieł, stał się zdyscyplinowany niczym północnokoreański żołnierz, średnica nabrała gładkości i aksamitności, żeńskie wokale zostały odpowiednio doświetlone, że aż ma się wrażenie obcowania z artystką, operowanie światłocieniem stało się wręcz popisowe, góra zyskała na rozdzielczości, straciła resztki sybilantów, a sama muzyka oderwała się od kolumn.