[CynicznySkurczybyk]

Czy siłownie rzeczywiście powinny pozostać zamknięte? Przeanalizowaliśmy badania naukowe.

Wrzuciłem znalezisko - wykopiecie?
→ https://www.wykop.pl/link/5902167/czy-silownie-rzeczywiscie-powinny-pozostac-zamkniete-analiza-badan-naukowych/

Mireczki, zrobiliśmy rzetelną analizę w oparciu o 18 naukowych źródeł. Chcieliśmy znaleźć odpowiedzi na pytanie, co mówi nauka o tym, że siłownie i inne obiekty sportowe są zamknięte? I czy jest podstawa do tego, żeby w końcu otworzyć te placówki?

tl;dr


#mirkokoksy #silownia #mikrokoksy #fitness #trening #nauka #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu

[paczelok]

@CynicznySkurczybyk: czy jest warto zamykać i rujnować świat dla nieistniejącej choroby? jak każe robić logika?

[CynicznySkurczybyk]

@paczelok: Mocne słowa. Logika na pewno każe kierować się rzetelnymi danymi i podejmować racjonalne decyzje, biorąc pod uwagę wszystkie istotne czynniki. Czego mam wrażenie zabrakło.

[kRpt]

@paczelok: Nie #!$%@? że nie istnieje, że jeszcze takie szury są co tak mówią to ja nie wiem. Moja rodzina chorowała i niektórzy ciężko przechodzili w szpitalu.

[Stallion45]

@CynicznySkurczybyk: Może zamknie to mordy chociaż części oszołomów spod bandery "siedź w domu bo zabijesz włochy, chcesz mieć drugą babcię" czy jakoś tak.

[nicari]

@kRpt: jak czytam takich gości, to się zastanawiam, jak tłumaczą np utratę smaku i węchu. straciłam, gdy chorowałam i nie da się tego porównać z czymkolwiek. czy to było moje urojenie? globalna schizofrenia? reszta objawów to wiadomo: grypa, zapalenie płuc, przeziębienie, a nie koronawirus, ale co z utratą węchu, która nie występuje w żadnej z tych chorób?

[Hfishman1]

@nicari nie twierdzę że wirusa nie ma, ale teraz każdy bardziej zawraca uwagę na to że brak węchu, wcześniej przy przeziębieniu i katarze jak węchu nie miałaś to nawet nie wiedziałaś pewnie ( ͡º ͜ʖ͡º)

[nicari]

@Hfishman1: mordo, serio, to jest do odróżnienia. np nie poczujesz przy zawalonych zatokach tych niuansów pysznego cheddara, ale ogółem ogarniasz że smakuje to jak ser. przy covidzie można było mi wszystko wsadzić do mordy i w życiu bym nie poznała. mógłbyś mi nalać szklankę wody i szklankę octu i nie poczułabym różnicy ani w smaku, ani w zapachu. to nie było tak jak przy przeziębieniu, absolutnie. ale to chyba trzeba przeżyć,

[CynicznySkurczybyk]

@nicari: Masz cierpliwość. Podziwiam.

@Hfishman1: Usuń konto.

[Saprofit]

@Hfishman1: a jak wytłumaczysz w takim razie fenomen ludzi, którzy ogólnie byli okazami zdrowia, a jako jedyny objaw jaki mieli, to był brak smaku i węchu? Tak zupełnie bez kataru i innych "grypowych" niedogodności...

[Hfishman1]

@Saprofit nie wiem czy korona to była ale we wrześniu przez 2 dni tylko byłem osłabiony lekka gorączka i wąham sobie natkę od pietruszki i nic nie czuję, myślę sobie co ja kupiłem i pomyślałem o koronie. Biorę ocet wąham i nic gdzie normalnej mi by wypaliło dziurki. Po dwóch tygodniach dopiero powoli mi zaczął wracać węch, tak to żadnych innych objawów. Tylko jak mówię gdyby nie korona pewnie bym większej uwagi

[mlody_sutener]

@kRpt: a masz na mysli kogos nie po 50 i ze zdrowym bmi? XD

[kRpt]

@mlody_sutener: tak. Właśnie co ciekawe to powiem, że osoba "mniej zdrowa" przeszła to znacznie łagodniej od tej drugiej.

[pansterydziasz]

@kRpt: U mnie znajomej mama zmarła, ale debile dalej pierdzą, że COVIDu nie ma.