Wpis z mikrobloga

@ftswwa: straszny syf. Ale w Azji dalej popularne. Stąd właśnie wziął się Red Bull. Ten Austriak był w Azji i widział że dużo ludzi pije "napój energetyczny". Wrócił z pomysłem do siebie, zmienił całkowicie recepturę, przede wszystkim dodał CO2, no i wiadomo jak to się skończyło ( ͡º ͜ʖ͡º) Ale w Azji wciąż popularna jest ta "tradycyjna receptura"