Wpis z mikrobloga

Popieram strajk przedsiębiorców, którzy przyciśnięci do muru postanowili otworzyć kawiarnie, bary i restauracje w pełnym reżimie sanitarnym. Państwo sobie nie radzi to ludzie muszą wziąć sprawy w swoje ręce.

Ale jednocześnie nie jestem szurem i uważam, że ostrożność jest potrzebna, aby wirus się radośnie nie roznosił, szczególnie te nowe mutacje przed którymi ostrzega brytyjskie ministerstwo zdrowia.

Jest zasadnicza różnica pomiędzy otworzeniem restauracji gdzie trzyma się dystans, wietrzy pomieszczenia a personel nosi maseczki, siłownią, na którą wpuszczana jest jednorazowo określona ilość klientów i dezynfekowany sprzęt itd. a zwykłym spędem, gdzie na małej przestrzeni ściska się kilkaset osób 10 cm od siebie.

Dlatego nie popieram akcji jaką odwala taki face2face z Rybnika i zupełnie mi ich nie żal. Niech dostaną karami, służbami i rażą ich prądem. Idioci.

Ten dziennikarz, którego spałowali kibole za filmowanie tego cyrku ma 100% racji.

#koronawirus #protest #face2face #rybnik #takaprawda
Pobierz mickpl - Popieram strajk przedsiębiorców, którzy przyciśnięci do muru postanowili otw...
źródło: comment_1612090089aHD85RCfSvOK9UigrNPktI.jpg
  • 55
Jest zasadnicza różnica pomiędzy otworzeniem restauracji gdzie trzyma się dystans, wietrzy pomieszczenia a personel nosi maseczki, siłownią, na którą wpuszczana jest jednorazowo określona ilość klientów i dezynfekowany sprzęt itd. a zwykłym spędem, gdzie na małej przestrzeni ściska się kilkaset osób 10 cm od siebie.


@mickpl: 100% zgody ( ͡º ͜ʖ͡º)
@PatologiiZew: Gdyby już od marca 2020 roku był przygotowany jasny, publicznie dostępny, przejrzysty i logiczny plan walki z pandemią, łącznie z ewentualnymi obostrzeniami, konkretnymi warunkami ich zniesienia i 100% pomocą dla tych, którym te obostrzenia utrudnią lub zamkną biznes, (np całkowitym zwolnieniem z podatków, akcyzy i itp na okres zamknięcia biznesu) to nie dzisiaj nie mielibyśmy takiej sytuacji.

Jeżeli od roku co chwila słyszymy, że możemy przecież wytrzymać dwa tygodnie, to
@mickpl: noo ale na mszach świetych ścisk to spoko, co nie - w kościołach virus nie atakuje co nie?
Noo a świętowanie urodzin sekty radia Maryja to tez spoko co nie no bo przeciez tam virus nie atakuje

ale #!$%@? dyskoteki?! Ja jebe po co to komu tam virus morduje jak #!$%@?, nawet w reustracjach

no ale #!$%@? radosnie bedziesz skakał do galerrii i łapał ten sam wózek/koszyk bo przeciez tam
Jest zasadnicza różnica pomiędzy otworzeniem restauracji gdzie trzyma się dystans, wietrzy pomieszczenia a personel nosi maseczki, siłownią, na którą wpuszczana jest jednorazowo określona ilość klientów i dezynfekowany sprzęt itd. a zwykłym spędem, gdzie na małej przestrzeni ściska się kilkaset osób 10 cm od siebie.


@mickpl: co do zasady też się zgadzam, klub to nie to samo co restauracja. Problem tylko w tym, że kluby tak samo jak gastronomia zostały przymusowo zamknięte,
@mickpl a co myślisz że osoby które chodzą teraz na te imprezy nie robią domówek po kilka-kilkanaście osób?
I druga sprawa taka że gdyby rząd dał odszkodowanie które pozwoliłoby pokryć wszystkie koszty nie byłoby problemów.
Idąc twoim tokiem myślenia i tym #!$%@? słowem odpowiedzialności społecznej to takie miejsca jak kluby przez najbliższe lata nie będą mogły działać, bo zaraz sobie wymyślą nowa mutacje na którą szczepionka nie działa i znowu jeszcze dwa