Wpis z mikrobloga

@sztach: Problemy mogą być dwa: 1. Albo my mamy coś z czujnikami, albo cała EU i jest to jakiś spisek. 2. Rzeczywiście mamy słabe piece/kulturę palenia i przez to więcej smrodu ląduje w atmosferze, bo przecież jak coś jest wspólne, to jest niczyje.
@Tak-tak-to-ja:
Mapka jest z poprzedniej akcji smogowej, i na tej mapce obszary zielone pokrywają się z siłą ówczesnego wiatru i wtedy Zachodnia Polska miała te same warunki wietrzne co Niemcy.
Po prostu samą mapą bez naniesionych wiatrów można sobie tyłek podetrzeć a nie wnioski wysuwać.