Wpis z mikrobloga

@Krzysio_misio12: Wygląda bardzo szczupło, w szczególności w nogach. Nie znam się na procesie zbijania wagi więc niech mnie ktoś poprawi jeśli piszę głupoty, ale skoro do walki są 2 tygodnie, to nie lepiej stracić więcej teraz, a następnie powoli się regenerować, kontrolują każdy nabywany gram? W teorii brzmi to lepiej niż głodzenie się na kilka dni przed walką.
@wjtk123: Oni się nie głodzą tylko zbijają wodę z organizmu. Dzięki temu na ważeniu możesz ważyć 93 a dzień później na walce w klatce ważysz koło 100 kilo bo nawodniłeś się z powrotem. W takiej sytuacji jak ty mówisz to on ważyłby 93 na ważeniu i 93 w klatce czyli poprostu nie zbijałby wagi wogóle. No a to chyba wiadome że lepiej ważyć więcej w trakcie walki.
@mackbig: Rozumiem, ale na dzień ważenia nadal trzeba doprowadzić się do takiego stanu aby po odjęciu wody pozostało maksymalnie 93 kg. I tutaj ponownie zaczynam teoretyzować: wydaje mi się, że podczas przygotowań ścinają wagę poprzez dietę, co prowadza do jej drastycznego spadku (efektem jest obecne zdjęcie Jana), a potem stopniowo ją odbudowują do 95-100 kg, dzięki czemu powoli odzyskują siły i regenerują organizm. Następnie tak jak piszesz usuwają nadmiar wody i