Wpis z mikrobloga

@SynGilgamesza: już przed lockdownem była mowa , że będą rozwody szły w górę. Niektórzy nie potrafią że sobą wytrzymać w zamknięciu, a do niektórych dochodzi, że partner poza tym, że chodzi do pracy jest bezużyteczny. Dodatkowo wzrost (znaczny) przemocy domowej. Ta organizacja ci produkuje te plakaciki jest katolska, to wiadomka, że będą mówić, żeby się modlić i będzie lepij xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@SynGilgamesza: oczywiście, jak wiadomo, lepiej dla dobra dziecka się nie rozwodzić, niech ma dwójkę rodziców którzy na siebie warczą w domu, nie rozmawiają ze sobą, urządzają sobie awantury albo ciche dni, nie okazują sobie absolutnie żadnych uczuć i roztaczają zdrową, zapewniająca prawidłowy rozwój emocjonalny aurę frustracji, nienawiści i ogólnego #!$%@? beznadziejnością sytuacji. Pomijając zupełnie przypadki z przemocą, alkoholem, molestowaniem albo innymi problemami. Faktycznie, kochajcie się mamo i tato.

Zasadniczo jedyna gorsza
@SynGilgamesza: mam wrażenie że od jakiegoś czasu jest hejt na rodzinę w mass mediach, social mediach, netflixach, itp. Baaa o takim mirko nie wspominając. Jednostka która nie posiada dzieci jest bardziej przydatna korporacji i podatna na wydawanie pieniedzy. Ale to tylko moja teoria ¯\_(ツ)_/¯
@ArnoldZboczek: ale #!$%@?. Nie ma żadnego hejtu na rodzinę. Po prostu do ludzi dociera, że jak nie ma miłości, a nawet jakiejś zgody i sympatii to rozwód jest lepszy niż trwanie w toksycznym związku z atmosferą, która wpływa na dzieci. I pokaż te przykłady hejtu na rodziny bo nie rozwód w filmie to nie jest hejt tak samo jak para gejów nie promuje homoseksualizmu xd