Czy z racji #koronawirus Poczta Polska już nie dostarcza przesyłek i listów? Szlag mnie z nimi trafia, ciągle znajduje tylko awizo w skrzynce. Na posesji nie ma psa, dzwonek działa, a te dziady nawet nie wejdą tylko cyk awizo do skrzynki na furtce. (z racji pracy zdalnej jestem cały czas w domu) Można napisać jakąś skargę na to?
Bogu dzięki że istnieją paczkomaty, niestety jednak czasami nie mam wyboru i muszę z ich kiepskich usług skorzystać. Zaorać po prostu. Ja już nawet nie łudzę się że coś przyniosą, po prostu wiem że czeka mnie wizyta na poczcie ( ͡°͜ʖ͡°) z awizo w dłoni.
@korkyx: to nie dziw się, że listonosz awizuje, bo wiesz, on teoretycznie nie powinien w ogóle wchodzić na Twój teren. Przecież on nie ma pojęcia, że nie masz psa i że ma sobie otworzyć furtkę i wejść. Skarga będzie nieuzasadniona. Jeśli zależy Ci na zmianie sytuacji to złap kiedyś listonosza i powiedz, żeby śmiało wchodził i zadzwonił. Albo powiedz to, jak będziesz odbierał awizowany list, że prosisz żeby przekazali listonoszowi, że
@korkyx: Tak, jak @rorschy: piszę. Najpierw to albo zrób dzwonek na płocie/furtce, albo pogadaj z listonoszem. Z "przepisowego" punktu widzenia... jeżeli jest płot, jeżeli jest furtka to listonosz nie ma prawa wchodzić bez zaproszenia. Niektórzy mimo wszystko wchodzą, przekręcają kluczyk itp. - próbują doręczyć. Inni mają w dvpie i walą awizo bo, nie ma dzwonka i elo. Czasami robią tak, bo mogą i to pójście na łatwiznę. Czasami dlatego, że
@rorschy: dzięki za radę, tak zrobię ( ͡°͜ʖ͡°) Miałem po prostu inne przyzwyczajenia, kiedyś mieszkałem w innym mieście i tam listonosze wchodzili wszędzie jak do siebie (chyba że była wyraźna tabliczka że na posesji jest pies). Człowiek uczy się całe życie.
Kawa, kawa, kawa! Muszę wypić najpierw KAWĘ bo inaczej NIE DAM RADY FUNKCJONOWAĆ!!! Czy was też wnerwiają tacy biurowi kawosze jak z koziej dupy trąba? #pracbaza #kawa #pytanie
#pocztapolska #kiciochpyta
A co do przesyłek to nic nie zrobisz. ¯_(ツ)_/¯
Z "przepisowego" punktu widzenia... jeżeli jest płot, jeżeli jest furtka to listonosz nie ma prawa wchodzić bez zaproszenia. Niektórzy mimo wszystko wchodzą, przekręcają kluczyk itp. - próbują doręczyć. Inni mają w dvpie i walą awizo bo, nie ma dzwonka i elo. Czasami robią tak, bo mogą i to pójście na łatwiznę. Czasami dlatego, że