Wpis z mikrobloga

Jestem kompletnie zielony w sieciach, więc nie krzyczcie proszę jeżeli to co robię to głupota i nie ma prawa działać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Otóż, mam NUC'a (taki mały komputerek) i postanowiłem postawić sobie na nim linuxa. Miał służyć do hostowania jakiś niewielkich stron, ale stwierdziłem - czemu by nie postawić sobie pihole na nim. No więc jak pomyślałem tak zrobiłem. Problem pojawił się w momencie kiedy uświadomiłem sobie że mam tylko jedną kartę sieciową, a przecież muszę jakoś przepuścić ruch przez NUC'a i dopiero potem puścić do routera. Czyli precyzując, chcę osiągnąć takie połączenie:
Dostawca -> NUC -> router

Wygrzebałem gdzieś z szafy kartę sieciową po USB i zacząłem konfigurować swojego ubuntu jako router. Nie wiem kompletnie czy poszedłem dobrym tropem, ale na mój chłopski rozum to wygląda to dosyć sensownie. Stworzyłem reguły w netplanie, skonfigurowałem iptables i... no i nie jest dobrze, ale też nie jest super źle. Podłączyłem laptopa do "wyjścia" czyli karty sieciowej USB no i sieć lokalna działa, mam dostęp do panelu pi-hole, ale nie ma internetu. Tutaj pojawia się moje pytanie - co mogło pójść nie tak? Wrzucam screeny z tego co myślę że może pomóc w rozwiązaniu problemu, ale jeżeli czegoś brakuje to dorzucę.

ip tables - https://gyazo.com/5c7735c6c1be17b1773236574a2844a7
routing - https://gyazo.com/45ddc41e386f9aa8e65ac41542ee1d48
interfejsy sieciowe - https://gyazo.com/a836a9344766379b0d78c198e866d669
netplan - https://gyazo.com/7a31779dd4e7a87221588d5445cdc2e3

#sieci #it #siecikomputerowe #sysadmin
  • 14
@malposzczur_z_sumatry: dzięki, zadziałało ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@podle_insynuacje: ciężko mi powiedzieć bo mało co z niego korzystałem, zawsze stał jako serwer do pewnej usługi i raczej nigdy nie było problemów, ale sama usługa też nie była wymagająca. Teraz chcę z niego zrobić taki mały serwerek właśnie pod pi-hole, jakieś strony, może czasem jakiś serwer gierki no i do homebridge także zobaczymy jak sobie poradzi.