Wpis z mikrobloga

@wiem_wszystko: @CudMalina: czyli jak się chce dowiedzieć dla siebie, to się słuchać. A jak chce się uzyskać negatywny, to można się "umyć". Dziwi mnie to, że takie testy są poniekąd wymagane i akceptowane przez WHO, a jednocześnie tak łatwe do ominięcia..
@RRybak: a po co ci to dla siebie? Leczenie ci nic nie zmieni. Jak nie masz węchu czy smaku to na bank korona. Jak nie wiesz co masz a czujesz zatkany nos załaduj xylogel jak ci nie przejdzie uczucie zapchanego nosa to na bank korona.
@wiem_wszystko: ja tam objawów nie mam żadnych, ale test po prostu muszę wykonać przed wyjazdem. Tak sobie myślę, że jakby komuś bardzo zależało, to i z rozwalonymi płucami takie coś przejdzie.
Patrząc na ceny testów i że spełniają one "normy", to dla mnie jest zwyczajnie śmieszne.