Wpis z mikrobloga

Dziś pojawił się na mojej głowie pierwszy rudy włos - podpieprzyłem kierowcę na policję :P

Szedłem sobie normalnie chodnikiem a nagle 10 centymetrów od mojej ręki śmignął samochód i zaparkował kawałek dalej na trawniku. Typ wysiadł jak gdyby nigdy nic na co mu zwróciłem kulturalnie uwagę 'Proszę tu nie parkować i nie jeździć po chodniku'. I na tym pewnie by się moja interwencja skończyła.

Niestety, pan był z tych co to rozmawiać nie potrafią i usłyszałem 'Odpie**ol się kur*o #!$%@?, jak masz z tym jakiś problem to wypad'. Zamurowało mnie. Coś odpowiedziałem, wciąż jednak kulturalnie, a w moim kierunku dalej leciały wiązanki.

Typ poszedł, ja wyjąłem telefon i zawiadomiłem policję o zdarzeniu. Po powrocie 15 minut później nie zobaczyłem ani radiowozu ani buraka więc nic z tego nie wyszło.

Ale za wygraną nie dałem, i tu przechodzimy do sedna wywodu. Wysłałem zdjęcie na #stopagresjidrogowej ze szczegółowym opisem zdarzenia i moimi danymi. Niech się dzieje wola nieba.

Moje pytanie brzmi - czy otrzymam od nich jakikolwiek feedback? Informację, że zgłoszenie wpłynęło? Że sprawę umorzono lub typ mandat dostał?

#polskiedrogi #samochody #policja #stopcham
  • 17
@ATAT-2: żeby udowodnić komuś jazdę wdłuż po chodniku to trzeba to nagrać, samo zdjęcie może nie wystarczyć, ogólnie jak zgłosisz oni przesyłają do odpowiedniej komendy gdzie mialo miejsce zdarzenie i w zalezności moga sami sprawę pociągnąc lub np poprosza cię o złożenie oświadczenia na komendzie i potem dostaniesz list jak sprawa się rozwiązała średnio zajmuje to jakoś pół roku
faktem jest, że mie twoja sprawa gdzie stanął


@Singularity00: pewnie mordo, jak ktoś parkuje jak #!$%@? przed przejściami, zastawia chodniki i niszczy trawniki, to nie nasza sprawa. Sztywniutko

@ATAT-2: mogłeś chociaż fotkę trzasnąć jego stojącego na trawniku i z szerszej perspektywy, że inaczej niż jadąc po chodniku się do niego nie dojedzie, bo tak to słowo przeciw słowu
@Singularity00: no patrz, a ja myślałem naiwny, że trawnik to odrobina zieleni w mieście, która między innymi zwiększa ilość wody, która zamiast zalewać miasto jest wchłaniana. I wszystko co rośnie na tymże skrawku zwiększa ilość wody, jaka jest przetrzymywana. Poza tym dochodzą jeszcze kwestie estetyczne. Ale na razie, to każdy skrawek płaskiej powierzchni, który nie jest zagrodzony słupkami i drutem kolczastym jest traktowany jako parking dla powozu