Wpis z mikrobloga

@mirek_z_laga: Też się podłączę. W solidarności nie byłem, WW2 dwa razy i nam wyszło 5h bez oglądania wszystkich filmów co tam są puszczane (tylko co ważniejsze) gdzie pod koniec trzeba było przyśpieszać ponieważ zamykali. Jest to naprawdę przeogromne i spokojnie ponad jeden dzień szło by tam spędzić chcąc zobaczyć dosłownie wszystko. Najlepiej kupić bilety na rano i liczyć że wyjdziesz wieczorem, jeżeli jesteś typem zwiedzacza co chce wszystkiego się dowiedzieć a