Wpis z mikrobloga

@Polasz: pereka to by była w przekładzie Mieroszewskiego, którego jestem bardzo ciekaw, ale niestety kupić tego nie idzie nawet za cenę kosmiczną, a bibliotek posiadających to na stanie jest tak mało i są tak daleko ode mnie, że niestety muszę temat odpuścić. Nawet piraty po internecie nie krążą...
@MilionoweMultikonto: łether ju ar sejing dat aj noł inglisz soł gut tu rid dis sort of buks?

A tak serio - Mirkowicza czytałem wielokroć, niektóre momenty znam prawie na pamięć. Chciałbym po prostu zobaczyć jak poradził sobie ze skrótowcami, nowomową czy różnymi powszechnie już znanymi w popkulturze nazwami sloganami i hasłami (Wielki Brat, "Wojna to Pokój" itp.) inny tłumacz.
@Pink_Floyd: @KkaskaderMike:

o ile pamietam to to wydanie ma przedmowe w ktorej tedaktor tlaczy ze to krytyka kapitalizmu a nie socjalizmu ;)


Najbardziej podobne do tego o czym mówisz to te słowa z tekstu na końcu tego wydania Rok 1984 "Prawo do Prawdy" Artur Sandauer, ale chyba przesadziłeś z tym socjalizmem i kapitalizmem

"...Z drugiej strony uważać - jak czyni to propaganda zachodnia - że wyłączny temat Roku 1984 to
@Pink_Floyd ej typie ale wiesz że Orwell był socjalistą?


@Klepajro: A co to ma do rzeczy? "Rok 1984" jest krytyką komunizmu czy totalitaryzmu w ogóle.

Jestem ciekaw co poruszył autor przedmowy. Ja bym zaczął od takich książek jak "Droga na molo w Wigan" (de facto antykapitalistyczny manifest), ewentualnie próbował przekonać czytelnika, że właściwą treścią, esencją książki jest Księga Golsteina, reszta to tylko fabularny pretekst do jej przedstawienia.