[Lutniczek]

hej mirki, tak właśnie myślę i chyba pójdę na logistyke na studia. Ma kilka pytań do panów Mirków, jest problem na rynku ze znalezieniem pracy? o i czytam te wszystkie wpisy i troszkę trzeba się podenerwować, mam nadzieję że to nie wygląda tak że bijecie głowami w ścianę.
#logistyka

[ruus]

@Lutniczek: Skończyłem logistykę i nie pracuje w logistyce, podobnie jak jakieś 210 osób z mojego rocznika z 230 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Lutniczek]

@ruus: oo nie było nigdzie pracy?

[ruus]

@Lutniczek: Jak od jakiś 10 lat logistyka jest popularna i uczelnie wyrzucają tysiące studentów rocznie to ciężko żeby była praca. Ale ja nie narzekam, kierunek na którym nic nie było trzeba robić i mimo dziennego studiowania można było zdobyć doświadczenie, które awansami przełożyło się na moje obecne stanowisko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Lutniczek]

@ruus: no ciekawe, a teraz gdzie pracujesz? jesteś jakimś zastępcą dyrektora jakieś firmy czy coś w tym stylu?

[ruus]

@Lutniczek: Jestem sobie kierownikiem w dużej polskiej firmie i mi z tym bardzo dobrze

[Lutniczek]

@ruus: ej poczekaj chwile, przecież w Rzeszowie gówno jest a nie duża polska firma, chyba że chodzi ci o Korala albo Gerber ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ruus]

@Lutniczek: Ej poczekaj a kto mówi o Rzeszowie?

[Lutniczek]

@ruus: no bo ty masz napisane że mieszkasz w Rzeszowie

[ruus]

@Lutniczek: Dobra to zmienię na las vegas wtedy pomyślisz ze mieszkam w Ameryce? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Lutniczek]

@ruus: ( ͡° ͜ʖ ͡°) ok tak też można żyć

[Zralok]

@Lutniczek skończyłem 1 stopień w 2017 roku i jak dotąd (od 2013 bo to były zaoczne) pracuję w zawodzie. Podobnie jak większość kolegów z roku.
O pracę dość łatwo choć pewnie zależy od miasta i branży. Ja zmieniłem fuchę pod koniec lata. Na początku było ciężko jak cholera, nerwów dużo i byłem blisko by iść do psychiatry po L4. Teraz już luzik, ogarnąłem się ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Lutniczek]

@Zralok: a to programowanie to większość pracy? bo dużo ludzi starszych mówiło że logistyka to wpisywanie do tabelek ( ͡° ͜ʖ ͡°) i inne bzdety ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Zralok]

@Lutniczek To musieli trafić na jakieś dziwne stanowiska. Logistyka jest obszerna. Możesz klepać excela na magazynie / produkcji, możesz też importować towar z Azji i wtedy potrzebujesz sporej wiedzy. Wtedy to definitywnie nie jest wpisywanie do tabelek XD

[Bakys]

@Lutniczek: idź se na stosunki międzynarodowe, albo kulturoznawstwo/ obronę narodową, też jest fajnie.

[rybosom]

@Lutniczek: jestem teraz na drugim roku na pł i w sumie nie jest tak źle. pech chciał że nasz rocznik poszedł zupełnie innym programem i czasami było ciężko jeśli chodzi o pomoc. zajebiscie dużo excela więc wypadałoby odświeżyć swoją wiedzę. do tego jeszcze programowanie, Python i teraz wprowadzili #!$%@? wie po co Jave. sama wartość merytoryczna raczej na plus, owszem czasem zdarzy się jakiś wykładowca który czyta prezentacje ale to raczej

[MrFruu]

@Lutniczek zależy jakim studentem będziesz. Jeżeli tylko zdać, imprezować, nic się nie angażować i myśleć, że praca będzie, to czeka Cię zdziwko jak skończysz studia.

Generalnie studia mało uczą stricte logistyki, wg mnie to zespół cech, którymi osoba się charakteryzuje. Owszem, studia pomagają te cechy wzmocnić, ale nie ma tutaj miejsca na szaraków, cichych i stresogennych osób.

Polecam generalnie iść na studia, ale działać poza nimi - koło naukowe, jakieś projekty, praca

[Lutniczek]

@MrFruu: > Jeżeli tylko zdać, imprezować

Noo ja jestem normalny, nie rozumiem ludzi którzy ciągle imprezują albo chleją wóde, przecież alkochol jest ble (╯°□°）╯︵ ┻━┻