Wpis z mikrobloga

Hej wykopki, niebawem odbieram swoje mieszkanie, na które wziąłem kredyt. Do tego mieszkania wprowadzam się razem z moją różową. Kredyt jest w 100% na mnie. Pytanie do Was jak waszym zdaniem uczciwie jest dzielić się kosztami? Czy różowa powinna dokładać się do kredytu, skoro będzie tam mieszkać czy powinna tylko połowicznie pokrywać koszty czynszu i mediów? Jak Wy to widzicie? Nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na forach więc pytam o to Was na podstawie Waszych doświadczeń :). Chciałbym aby różowa czuła się jak u siebie. Z jednej strony wynajmując gdziekolwiek indziej musiałaby za wynajem płacić, a z drugiej strony dokładając się do mojego kredytu nic z tego nie będzie miała na dłuższą metę. Jakie jest Wasze zdanie? #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #zwiazki #finanse #pieniadze #kredythipoteczny #kredyt #mirabelkopomusz #tinder
  • 107
@gooway: Powinna się dokładać co najmniej do kosztów bieżącego utrzymania, a najlepiej to jeszcze więcej. Trudno tu jakimiś kwotami czy procentami rzucać bo sytuacja nie jest zerojedynkowa. Nawet jak wiążesz z nią przyszłość i niedługo się żenicie, to i tak to mieszkanie jest twoje i tylko twoje i nie będzie jej nawet po ślubie, więc nie musi się czuć zobowiązana do spłacania twojego kredytu teraz. Z drugiej strony jeśli będzie chciała