Wpis z mikrobloga

  • 25
643 + 1 = 644

Tytuł: Droga królów
Autor: Brandon Sanderson
Gatunek: fantasy
Ocena: ★★★★★★★★★★

Książka skupia się na 4 postaciach:
Kaladin - synu chirurga, który nie mógł oficjalnie iśc w ślady ojca i ostatecznie skończył jako mostowy w krwawej bitwie na Strzaskanych Równinach
Szeth - skrytobójca w bieli, który eliminuje władców na całym kontynencie
Shallan - świetna rysowniczka, której calej jest kradzież dusznika jej pani Jasnah, co umożliwiłoby jej uratowanie ojca
Dalinar - Arcyksiąże walczący na Strzaskanych Równinach

Każdy z bohaterów jest bardzo charakterystyczny, każdy ma za sobą świetną historię i każdy dąży z uporem do swojego celu. Największa część książki poświęcona jest Kaladinowi i był to świetny zabieg, bo jest on fantastycznym bohaterem. Wszystkie jego przygody czyta się z zapartym tchem mocno mu kibicując. Stawia czoło przeciwnościom losu i nawet z pozycji mięsa armatniego armii, skazanego na śmierć w każdej bitwie, potrafi stać się ważnym strategicznie dowódcą, dalej ratując życie innych. Jest bardzo charyzmatyczny i szybko zaczyna otaczać go grono osób chcących za nim podążać niemal w ciemno wiedząc, że jest ich jedyną nadzieją na przeżycie. Shallan jest natomiast najmniej lubianą przeze mnie postacią, sam zamysł fabularny wydawał mi się bardzo dobry, zakończenie jej wątku też bardzo mi się podobało, natomiast treść między początkiem, a zakończenim już zdecydowanie mniej.

Sanderson jest dla mnie mistrzem kreowania świata i wszystkie pomysły, jakie zrealizował w "Drodze królów" bardzo mi się pdoobały. Co kilka dni świat nawiedzają arcyburze, których w teorii nie da się przetrwać bez schronienia, a w trakcie których burzowym światłem napełnia się klejnoty. Same klejnoty też są jednocześnie walutą i zródłem mocy. Gdy zaczynamy analizować ten świat i mechaniki nim rządzące widzimy jak dokładnie przemyślał ten świat i dlaczego ta książka jest tak opasłym tomiszczem - wersja papierowa ma ponad 1100 stron, a wersja Legimi ponad 1500.

Rewelacyjna książka, której rozmiar może przytłaczać i zniechęcać wielu czytelników, ale zdecydowanie warto. Niestety ta książka ma 1 wadę, każda kolejna książka fantasy będzie już zawsze do niej porównywana i w przerażąjącej większości będą od niej gorsze ;)

Świetna rozrywka na około 20 godzin ;)

Wpis dodany za pomocą tego skryptu
26/100
#bookmeter #czytamzwykopem #ksiazki #legimi
ali3en - 643 + 1 = 644

Tytuł: Droga królów
Autor: Brandon Sanderson
Gatunek: fan...

źródło: comment_1617363808qpxqFhQbVozRaU0adLZO9y.jpg

Pobierz
  • 28
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ali3en: Mi się podobała, ale kurde nie czuje tych wielkich zachwytów. Z chęcią sięgnąłem po druga część, świat jest ciekawy, ale no żeby aż taki kult? Na goosreads to chyba dwie najwyżej oceniane pozycje. Moim zdaniem na te 1000 stron nie dzieje się wcale tak wiele, tzn jakby była te 200nsteon krótsza to byłoby lepiej. Jako prolog do Wielkiej sagi - świetna, ale jako samostojka - nieco mniej świetna :)
PS
@ali3en Czytałem około rok temu, myślisz, że jakbym przeczytał streszczenie I tomu i przeszedł do drugiego to dużo bym stracił? Szczerze mówiąc, trochę nie chce mi się czytać od początku
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@acetonitryl3: Niestety nie umiem odpowiedzieć na te pytanie, bo jeszcze nie zacząłem drugiego tomu i nie wiem, jak wygląda kontynuacja tych 4 wątków w II tomie.
Zakładam, że pierwsza część jest wprowadzeniem do serii i dlatego jest dość długa i dość dokładna jeśli chodzi o opisy świata i bohaterów.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Tramad0l: Mi się bardzo podobała, ale ja jestem wielkim fanem takich klimatów. Wiem, że nie każdy lubi sposób w jaki Sanderson wygasza akcję w pewnych momentach i przechodzi do takiej zwyczajnej codzienności, ale ta codzienność to też coś, co bardzo lubię w książkach. Podobne odczucia jak Ty, miałem natomiast w stosunku do "Elantris" tego samego autora, dla mnie była trochę przeciągana na siłę i odchudzenie jej o 100-150 stron by sporo
@ali3en: w momencie jak pierwszy raz czytałem nad Niemnem to myślałem że się zesram jak przez XXX stron opisana była pylista droga... Tutaj ten świat jest przedstawiony w tak ciekawy sposób że cały czas mi go za mało. Sanderson powinien wydać jakiś ilustrowany przewodnik po świecie fauna i flora rosharu, opisujący i ilustrujący każde zwierzątko każdą roślinkę. Chyba bym sobie te obrazki porozwieszał po domu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Pszesmiewca: Bardzo dobry pomysł, tak jak u Pratcheta jest mnóstwo dodatkowych książek i przewodników opisujących poszczególne elementy świata.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ali3en: Mi się oczywiście też podobała, nawet bardzo. Po prostu szokują mnie AZ takie wysokie noty. Na LC bodaj 8,9, na GR 4,8 kiedyś.
Zwłaszcza, że przez większość książki (SPOILER) Kaladin przekonuje do siebie kompanów, Shallan łazi po mieście, a Dalinar ma wizję, które za wiele nam nie mówią : D
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Tramad0l: W pełni Cię rozumiem też czasami wydaje mi się, że oceny niektóych książek są przesadzone.
Natomiast w przypadku "Drogi królów" Sandersona i "Niech Stanie się Światłość" Folletta obie książki idealnie trafiają w mój gust i dla mnie zasługują na 10/10.
Rozumiem, że niektórym mogą się nie podobać i wystawią im nawet oceny poniżej 5/10, albo odłożą książkę w trakcie i nigdy jej nie dokończą.