Wpis z mikrobloga

@Dzikus_Z_Detroit: To jest oczywiste, gdyby Atletico nie zaliczyło klasycznego srania metr przed kiblem, co dla nich jest typowe, to nie byłoby rozmowy. Inną sprawą jest, że błędy rywali trzeba umieć wykorzystać a Barca była w strasznej dupie, Real nie potrafił tego wykorzystać i mimo mniejszej straty dalej jest za Atletico które wykoleiło się już wielokrotnie, Barcelona od początku roku oprócz jednego remisu się nie potknęła dzięki czemu odrobiła 10 punktów i