Wpis z mikrobloga

@sebsossj: A moim jedyna nadzieja dla ludzkości to stworzenie jednego jebitnego tworu. Opartego na jednym języku, państwie prawa, wolności z początku trochej pomocy państwa i jego potężnej sile oraz grupie ogarniętych ludzi którzy by mieli władze bezgraniczną. Wtedy jako ludzkość a nie Polacy, Chińczycy, Rosjanie czy plemie z Konga moglibyśmy stworzyć ziemską potęgę.
Jednak to jest prawie nie możliwe do zrealizowania, żaden rząd nie odda władzy, niektóre nacje nie zapomną o
@Niebadzlosiem: Im większa jednostka organizacyjna tym trudniej ja zarządzać. Najlepsza byłaby Europa miliona podwórek które mogłyby się dobrowolnie łączyć w pakty i sojusze, ale wszystkie elementy byłyby niezależne. Wtedy nie byłoby problemu czy ktoś sobie na podwórku zrobi aborcje czy weźmie ślub homoseksualny
@ButtHurtAlert: ototo niezależnie od systemu ten czynnik najbardziej zawodzi.
Komunizm czysty jak i kapitalizm mogłyby działać ale człowiek zawsze kombinuje "dla siebie" konkuruje z innymi samcami by mieć więcej by zaimponować partnerce. Mści się na innym bo to czy tamto. No ewidentnie nie jesteśmy mrówkami którymi może sterować królowa :P Co ma swoje plusy jak kreatywność i minusy jak ciężej robić rzeczy wielkie.