Wpis z mikrobloga

@RoHunter hehehe, miałem tak. W sensie to ja byłem klientem(nie takim ważnym xD). Gadam z babka i nagle słyszę 'mamoooo, mamoooo ja chcę kupeee' i cisza w słuchawce. Dała muta i po 2 minutowej ciszy wróciła zmieszana i kontynuowaliśmy temat. A śmiać mi się chciało fest xD