Wpis z mikrobloga

@Wiejski_Druid: spełnienie tzw progu wejścia. Kiedyś się zastanawiałem nad obowiazujacym tak jeszcze z 10 lat temu rozkładem sposobu poznawania partnerów - znajomi, miejsce edukacji, praca i dopiero gdzieś tam daleko internet. Tak sobie doszedłem do wniosku że pomijanym w tamtym czasie aspektem było to że główne sposoby miejsca poznawania partnerów miały jeden czynnik wspólny - niejako zmuszały do poznania człowieka w jakimś tam stopniu. Nie żebym zaklinał że charakter jest najwazniejszy